 |
seria niefortunnych zdarzeń.
|
|
 |
dlaczego tak jest, że najpiekniejsze chwile zycie psuje na siłe,,
|
|
 |
`Jego słodki uśmiech sprawiał, że była szczęśliwa przez cały dzień.`
|
|
 |
przelotne spojrzenia, kilka słów bez znaczenia...`
|
|
 |
“- stary, wiesz co? Twoja księżniczka wcale nie ma korony... -nie ma, bo jej nie potrzebuje. Jest tak samo zajebista w niej jak i bez.”
|
|
 |
“- Pomyślisz pewnie, że zwariowałam... Ale ja od zawsze odnoszę dziwne wrażenie, że żyję tylko połową siebie. I wiem to na pewno, gdzieś jest takie miejsce na ziemi, w którym poczuję się wreszcie cała...”
|
|
 |
“Próbowała zrozumieć swoją patologiczną potrzebę miłości i to, że jednocześnie tak wytrwale ją odrzuca. Jak mogła łączyć w sobie tak dwie różne skrajności? Jak mogła dać sercu to czego potrzebowało, skoro ochraniała je wyjątkowo potężnym murem?”
|
|
 |
“Chcę tylko wpleść palce w jego włosy , poczuć jego ciepło i przez chwilę być cholernie szczęśliwa .”
|
|
 |
“I nagle nie wiadomo skąd w moim życiu pojawił się ten Ktoś do kogo chce mówić te najważniejsze słowa, z kim chce być najbliżej jak się tylko da, dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam, żeby tylko był.”
|
|
 |
“Wielu facetów mi się podoba. kilkunastu mnie kręci. na widok kilku, zapiera mi dech w piersiach. w paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych, zabójcze spojrzenie. jednak kochać, mogę tylko tego jednego. i nie wiedzieć czemu, ale padło na Ciebie.”
|
|
 |
przy twoich ' bajkach ' jakie puszczasz mi codziennie Andersen może sie schować.
|
|
 |
gdyby życie było idealne, to pewnie miałabym przy sobie mój ideał.
|
|
|
|