 |
|
najgorsze jest to gdy zaczynasz wszystko od nowa, by znów popełnić te same błędy.
|
|
 |
|
hardkor w duszy, w bani meksyk.
|
|
 |
|
dziś nie wierzę, że takiemu komuś jak ty wkładałam język do ryja.
|
|
 |
|
dżizys kurwa ja pierdole. jacy niektórzy ludzie są tępi!
|
|
 |
|
codziennie w nocy mówię sobie to już ostatni raz. ostatni raz siedzę do późna, ostatni raz w kubku mam wódkę, ostatni raz palę papierosa i ostatni raz płaczę za tobą.
|
|
 |
|
nie wiedziałam, że tak bardzo zaboli, kiedy zobaczę, że zmienił status na 'w związku'
|
|
 |
|
nie lubię jak ktoś kłamie, jak nie dotrzymuje słowa, jak zawodzi. nie lubię jak się zaczynam pozytywnie nastawiać po to, by za chwilę stwierdzić, że każda historia kończy się tak samo.
|
|
 |
|
Tak, tak. Kiedyś płakałam, krzyczałam, waliłam pięściami w ścianę, piłam,ćpałam. Kiedyś. Teraz nauczyłam się milczeć, milczeć cały czas
|
|
 |
|
matma to suka. nic nie czaje
|
|
 |
|
nie okłamujmy się. dobrze wiemy, że coś zaczyna iskrzyć
|
|
 |
|
karcące spojrzenie nauczycieli, urywane wzdychania rodziców, oraz reszty rodziny. zapewnienia, że tak tylko zniszczę sobie życie i przypuszczenia, iż się pogubiłam. zapewne woleliby jakiegoś poukładanego faceta, który ogarnie mnie już na początku vixy, po czym do samego końca bezustannie będzie zabierał mi każdego szluga, czy piwo, jakie wpadną mi w ręce. moje serce? może uzależniło się od nikotyny, może od silnej woni Jego perfum - bez różnicy. był fundamentem na którym budowałam życie.
|
|
|
|