 |
Nie mogą ciągle żyć z tymi
wrzaskami
W końcu trzeba przeciąć nić, on
trzaska drzwiami. / KAEN
|
|
 |
- Jesteś beznadziejny. Zero, taka
podłogowa szmata
Kolejny czuje niemoc, jeszcze ta
chujowa praca
Żaden z Ciebie mężczyzna, w
końcu sobie to uświadom, pizda. / KAEN
|
|
 |
Każdy dzień, rodzi w nich nowy
ból, setki niechcianych słów, tych
odegranych ról... Ten ból! / KAEN
|
|
 |
Kocham cię całym sercem,
zrozum draniu. / Tałi
|
|
 |
Wszystko runie nam na głowę
tak jak domek z kart
Wciąż chcemy zmienić coś, choć
ponoć nie ma na to szans.../ Miuosh
|
|
 |
Czasem , życie się sypie i nie
możesz nic poradzić ,
kiedy wszystko co kochałeś
nagle zaczyna cię ranić ,
możesz się załamać i do ręki
wziąć żyletkę
podjebać swoje żyły i zatrzymać
swoje serce./ Nie dla wszystkich
|
|
 |
tyle powodów, które pchają nas do przodu i tyle samo epizodów niewartych zachodu
|
|
 |
jesteś jak moje przeznaczenie, przyszłość zależy od Ciebie.
|
|
 |
i niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę iść dokądkolwiek to iść donikąd.
|
|
 |
ciekawe co nam jeszcze zostało ? chciałbym zebrać to wszystko w całość, nie chcę żałować, pierdole żałość.
|
|
 |
i niech kropla szczerości zmyje wszystkie brudy.
|
|
|
|