 |
To tylko druga połówka serca bije hen daleko. / aniusssia
|
|
 |
Spotkaliśmy się na jednej imprezie. Nigdy nie poszliśmy na żadną razem, głównie dlatego, że nie lubię hałasu, ale tej letnio-jesiennej nocy nasze oczy spotkały się niespodziewanie i o dziwo nikt nie odwrócił głowy. Staliśmy tak patrząc krótką chwile. Wyszłam na dwór, odpaliłam szluga. Nie chciałam go widzieć, nie chciałam wspominać jak przykro się to skończyło. Zbyt wiele serca straciłam razem z nim. -Mówiłaś, że tylko jagodowe.- jego głos wprawił mnie w osłupienie -LMy też dają radę, wiesz jak jest. -Wiem. Nic więcej nie powiedział. Staliśmy tak dobrą godzinę gapiąc się w reklamę salonu fryzjerskiego. Oparł podbródek o czubek mojej głowy. Westchnął. -Wiem.-tylko tyle mogłam z siebie wydusić. Odeszłam. Tej nocy wypiłam dwadzieścia pięć herbat, zjadłam cztery kanapki z dżemem wiśniowym i opakowanie ciastek owsianych. Tyle wystarczy by wypełnić odnawiające się dziury w sercu,ale nie by wymazać z pamięci smutne tęczówki jego oczu kiedy odwracałam się by zapomnieć./bekla
|
|
 |
"Wiesz, ja nadal mam nadzieję... Może coś jest nie tak ze mną, ale ja ją po prostu nadal mam, a nadzieja umiera ostatnia, a dopiero po niej ja." - tomi858
|
|
 |
Dałaś mu szansę, zmarnował.. i następne kolejne i wiesz komu prędzej to serce pęknie, wiesz kto będzie cierpieć, a kto nawet nie tęskni, kto będzie znów łykał nasenne tabletki.. [Wdowa ♡]
|
|
 |
W tym całym zgiełku dnia codziennego, najbardziej doskwiera mi Twoja nieobecność.. //bereszczaneczka
|
|
 |
Nastała jesień. Będzie psychicznie trudniej.
|
|
 |
|
Przed nami jesień, wszystko w okół nas powoli umiera, tylko moje uczucie do Ciebie jakby o tym zapomniało. // pannikt
|
|
 |
Siada na łóżku z twarzą w dłoniach i wybucha głośnym płaczem. Tak bez powodu? Nie, ten powód ma imię, nazwisko i cholernie błękitne oczy. //bereszczaneczka
|
|
 |
♥ Jeśli ktoś tu jeszcze jest, jeśli ktoś coś czyta ( a może i nawet czeka ), to dla tych osób pragnę ogłosić, że wracam, mimo że nie odeszłam, to wracam do częsteszego pisania. Trochę mi tego brakowało, trochę się wydarzyło i trochę jest co opisywać. Dla cytatów nieswojego autorstwa założyłam osobną stronę, zapraszam: https://www.facebook.com/Wci%C4%85%C5%BC-trwam-w-miejscu-Utkn%C4%99%C5%82am-151738185172330/timeline/?ref=hl ♥
|
|
 |
Chciałabyś z nim być, ale coś Ci nie pozwala, coś cię hamuje, zatrzymuje. Wybierasz numer, by za chwilę móc mu powiedzieć, że chcesz, że kochasz, ale rezygnujesz, rzucając nim w stertę mokrych od łez poduszek. Chciałabyś by teraz był, tuż obok, by przytulił i pocałował, ale coś nie pozwala Ci się na to zgodzić. Przytulasz go, wiedząc, że to już za dużo, że tak być nie powinno. Chciałabyś go mieć, tylko na chwilę, dosłownie na parę minut, choć wiesz, że nie wypada. Czasami nienawidzisz go tak bardzo, że zaczyna Cię to boleć i wylewasz z siebie to uczucie, prosząc by coś się zmieniło, by było lepiej, łatwiej, żeby on był. Wyciągasz rękę i czekasz, kiedy ją złapie, ale on tego nie robi. Spóźniłaś się. Hamowałaś swoje uczucia przez ten cały czas, a kiedy okazało się, że kochasz, było już za późno. Właśnie go straciłaś, choć nigdy go nie miałaś. [ yezoo ]
|
|
|
|