 |
nawet, gdy zostanę sam będę wierzył, że warto
|
|
 |
zostawiam więzy, wola odzyskała niepodległość,
siłę i pewność, jeśli czujesz to chodź ze mną
|
|
 |
zacząłam potrzebować tego, na co mówisz bliskość. Z nadzieją w sercu, a w oczach z iskrą.
|
|
 |
Ja gram o wszystko, daję Ci słowo Zawsze do końca, bezwarunkowo.
|
|
 |
Były takie chwile, gdy dumę chciałam schować. Podejść do ciebie i bez słowa pocałować.
|
|
 |
Nie chcę szukać szczęścia tam, gdzie go nie znajdę. Jaki kolor radość ma? Podaj mi barwę. Pomaluję nią swój świat, miejsce każde, pomaluję nią swą twarz i wyobraźnie.
|
|
 |
Produkujemy iluzję bez szans na to, by się spełniły, a jednak oddychamy każdą. Stają się sensem. Przy nich odnajdujemy nasze miejsce. Chcemy się mylić, by stłumić własne serce.
|
|
 |
Uczucia są piękne lecz nie zawsze coś warte, to logika betonu , ziom szeregi zwarte.
|
|
 |
A szczęście uśmiechło się do mnie i powiedziało - Spierdalaj .
|
|
 |
strach oplata łzami twarz, na wieki zamilcz. to nie sztuka poznać ludzi, a poznać się na nich, tak
|
|
 |
podają rękę, wspierają dobrym słowem nawet, a skrycie non stop śmieją się z Twoich porażek
|
|
 |
chcieliby aureole nad głowami, pokazać jacy są szczerzy, nożyce się odezwą jeśli tylko w stół uderzysz
|
|
|
|