 |
|
myślisz, że zrobisz mi na złość, jak pocałujesz ją na moich oczach. nie, nie zezłoszczę się. moje serce po prostu umrze.
|
|
|
|
lubisz to kurwa. lubisz widzieć jak powoli gasnę.
|
|
|
|
możesz nawet wyjebać ją w dupe. po tamtym co zrobiłeś i tak mnie już nic na tym świecie nie zdziwi.
|
|
|
|
nie rozkminiam Cię chłopcze.
|
|
|
|
nie skomentuje, Twojego przesadnie bezczelnego zachowania. szkoda słów. w ogóle kurwa szkoda gadać.
|
|
|
|
'szkoda że Nam brakło, czasu miejsca i powietrza.'
|
|
|
|
wsadź sobie w dupę, te wymuszone przeprosiny.
|
|
|
|
-a co to jest?
-no kilka tabliczek Twojej ulubionej czekolady.
-mamo, zwariowałaś?
-nie, jeszcze nie. po prostu pamiętam jak za Nim tęskniłaś. wpieprzałaś wtedy czekoladę jak wariat. mówiłaś, że pomagało.
|
|
|
|
nie przejmuj się tym, że tęsknie, kocham i teoretycznie nie potrafię żyć bez Twojej osoby. nie ma sprawy. idź i bądź z nią szczęśliwy.
|
|
|
|
ej, Ty chyba naprawdę lubisz patrzeć, jak miłość do Ciebie rozpierdala mnie od środka. jak mnie niszczy z każdym dniem coraz bardziej i bardziej.
|
|
|
|
nie jednego chuja w dupie miałaś.
|
|
|
|
dziś wiem, że nikogo już nie pokocham nigdy aż tak bardzo. jestem pewna w stu procentach.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
