 |
Zamykam oczy i odpływam. Nieważne gdzie jestem. Jestem najbliżej Ciebie, w każdy możliwy sposób.
|
|
 |
Duszę się, gdy nie mogę Jej złapać za dłoń. Mój mózg zaczyna panikować, przeliczać sekundy na dni, stwarzając perspektywę czegoś, w czym nie można oddychać. Jestem w mieście bez powietrza, w pomieszczeniu bez tlenu. Coś mnie trzyma za szyję i wpycha w przepaść tęsknoty za kobietą, za którą oddałabym życie. Mam już plan ucieczki. Jest najprostszy z możliwych - za moment będę. Wszystko jest nieważne, jeśli nie uczestniczysz w tym ze mną. Zabierz z mojej krtani tę ciężką dłoń odległości i zatrzymaj następnym razem, gdy stanę na peronie. Istnieją tylko te pociągi, które zawożą mnie do Ciebie. Istnieje tylko ten świat, w którym mogę dotykać Twojej duszy i ciała. W innym jestem zgubiona.
|
|
 |
"Jestem z Tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie."
|
|
 |
Od pewnego czasu marzy mi się mieszkanie z Nią. Któregoś dnia obudziłam się z Jej dłonią na moim brzuchu, z ciepłym oddechem na szyi i wiedziałam - nie chcę więcej spędzać nocy bez Niej.
|
|
 |
Każda podróż z Nią, to odkrywanie świata i Nas samych.
|
|
 |
Dobra niechętnie przyznam się że tęsknię.
|
|
 |
urodziłam się idealistką a życie zrobiło ze mnie pesymistyczną realistkę. /
|
|
 |
Jednocześnie chcę i nie chcę Cię
spotkać. Boję się spojrzeć Ci w oczy,
ale zastanawiam sie co mogłabym w
nich zobaczyć. Wycięłam Cię już z
życia, ale nie z siebie, nie z głowy, nie
z myśli. / Marta Kostrzyńska {genialne..}
|
|
 |
zdecydowanie za dużo myślę, zdecydowanie za mało śpię. / tonatyle
|
|
 |
Życie nauczyło mnie że nie warto się do niczego przywiązywać, bo to i tak ulotne. / net
|
|
 |
życie jest jak herbata. zawsze trafi się ktoś, kto zamiast cukru dosypie soli. / tonatyle
|
|
 |
Chciałabym, żeby ktoś znał mnie w całości, żeby wiedział o mnie wszystko. Że słodzenie zielonej herbaty to dla mnie niewybaczalna zbrodnia, że nie słodzę kawy. Żeby wiedział jak ogrzać moje dłonie. Żeby znał na pamięć układ pieprzyków na mojej skórze. I żeby wiedział po czym mam tę bliznę na ramieniu. Chciałabym, żeby ktoś przestudiował mnie od czubków palców stóp aż po końcówki włosów na głowie. I żeby wiedział jaki smak czekolady to mój ulubiony, chociaż przecież nie mogę jej jeść. Chciałabym, żeby istniał ktoś taki, kto będzie, kiedy będę go potrzebowała. I żeby on też mnie potrzebował. Ale przede wszystkim... Przede wszystkim chciałabym, żeby ten ktoś mnie pokochał, w całości. Razem z tymi wszystkimi pierdołami. / Mikołaj Bajorek, "Bard od Siedmiu Boleści"
|
|
|
|