 |
|
pewnej nocy prysnął czar.
|
|
|
|
leżę, pomóż mi się podnieść.
|
|
|
|
rozpaliłeś w moim sercu wieczne lato.
|
|
|
|
Lubie siedzieć na Twoich kolanach, spoglądać na Twoje usta i zerkać w oczy. W takich chwilach wiem, że mam już wszystko.
|
|
|
|
Dziś, w chłodny wieczór, schowam się pod Twoją bluzę, a Ty uspokoisz mój oddech. Będę dla Ciebie najważniejsza, niezbędna, niepowtarzalna.
|
|
|
|
Podaruję Ci nieprzespane noce kiedy będziemy chodzić uliczkami pełnymi gwiazd, po raz kolejny skradnę Twoje serce, zawrócę Ci w głowie, będziesz kochał i wielbił mnie na nowo za każdym razem, gdy nie śmiało będę stawać na palcach aby skraść buziaka i wywołać bezgraniczny uśmiech na Twojej twarzy.
|
|
|
|
Owszem. lubię Ciebie, Twoje nawyki, Twoje wady, Twoje oczy i usta.. Twoje ciało także, i wiem doskonale, że masz tak samo ze mną.
|
|
|
|
w pamięci zakamarkach wciąż rozbrzmiewa śmiech, czyjaś twarz zapamiętana.
|
|
|
|
I nienawidzę Cię za moment, w którym sprawiłeś, że w oczach stanęły mi łzy.
|
|
|
|
Chce wywołać u Ciebie tak mocne uczucie - że kiedy tylko mnie zobaczysz, Twoje serce będzie chciało się wyrwać z Twojej klatki piersiowej - by natychmiast połączyć się z moim.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
