 |
Oni pną sie na szczyt mają 5 minut lansu
Ich zadufanie najkrótszą drogą do upadku
Znam swoje miejsce nadal skromnie
Ich żywicieli w dyby na mastaktomnie
Koło wykonało pełny obrót jestem nadal
Nie odwracam sie plecami gdy mój ziomek w opałach
|
|
 |
Tak poza tym tylko miedzy nami
W kilka życiorysów wpisałem się trzema szóstkami
|
|
 |
Nie wystepuje w milczącym chórze
Zbieram burze przetrwam mam charakter brat
Z diabłem pakt nie dmucham pod wiatr
|
|
 |
przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa.. / veriolla
|
|
 |
Zakochała się . Pokochała szczerze i prawdziwie . / ennej.
|
|
 |
Kolejny poranek kiedy powinnam dostać pochwałę, że nadal żyję. Nie zagłodziłam się, nie utopiłam w wannie, nie wzięłam nic na sen i nie zapiłam tego wódką. Nie zapiłam się tak ogólnie, nie wlazłam pod pędzący autobus. Kolejny poranek kiedy moi przyjaciele i mój psychiatra powinni przysłać mi wielki bukiet kwiatów z karteczką: Jesteśmy dumni, że sobie radzisz. / eneej.
|
|
 |
te wasze groźne miny nadają się do kabaretu .
|
|
 |
Odwiedzasz kulturalnie swoją starą szkołę, za plecami ustanie Ci 13 latka i Ci plecy mierzy, haha... mocne.
|
|
 |
masz w gwiazdkach na opisie * zgoon * kurwa może w końcu byś dedła, bo doczekać się nie mogę.
|
|
 |
Kiedy powiedział co czuje, nie sądziłam że chrzani .
|
|
 |
podajesz nieznajomemu rękę dla zasady żeby nie było, krótkie cześć itp a na facebooku już zaproszenie, no ja pierdolę, co za neo.
|
|
|
|