 |
|
Mimo wszystko, coś mówiło: więcej!,
Gdy byliśmy blisko siebie, splatało ręce.
|
|
|
|
Kiedyś, jedyne trasy jak w demo wyścigów,
Dom, szkoła, dom, boisko, czas przygód.
|
|
|
|
Zawsze kochałem Cię,
Dziś jesteś tu, wiem,
Lecz wspomnienia nie znikają jak śnieg..
|
|
|
|
Zaczęła krzyczeć, ty też, to była kłótnia,
Po chwili bójka, ja byłem bardzo blisko,
Jakby ktoś skrępował ręce, każąc patrzeć na wszystko.
|
|
|
|
A oprócz alkoholu czułem w powietrzu,
Że coś się stanie, mimo że byłem dzieckiem.
|
|
|
|
Kto ma w sercu magmę może skończyć jak Makbet.
|
|
|
|
Nasze demony i kłótnie, życie to nie pączek z lukrem.
|
|
|
|
od nas zależy czy będziemy mieli tu raj na ziemi, czysta chemia bez chemii.
|
|
|
|
Centrum świata jest tam gdzie promień światła prostopadle pada.
W noc i za dnia, nie mógłby cię tak kochać byle gałgan.
Mocne jak kaszubska tabaka, nasycone turkusem jak morze Egejskie uczucie.
Życie jest piękne choć krótkie.
|
|
|
|
-Uuu, awaria, kocham Cię jak wariat -Stój!!od zawsze chciałam mieć ten wariant.
|
|
|
|
Wieczoru główny programu gwóźdź - gdzie by tu pójść? Wbić się, ruszyć, przyhuczyć z lokalu bez przypału Lolka skręcić, napić się browaru Możliwości wiele, niejeden skończy melanż w niedzielę
|
|
|
|
Każdy coś w życiu ukradł, jak nie ręce to myśli wędrowały po półkach. Zawsze od jutra zmieniamy się na co dzień, z tych postanowień chuj prysły plany za rogiem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
