 |
- Odszedł ?
- Mówił że zbyt trudno mnie kochać .
|
|
 |
- Płakałaś?
- Nie
- Przecież masz mokre oczy
- Padało...
- Okeej . Powiedzmy ze Wierzę .. Tylko.. Tylko że dziś od rana jest słoneczna pogoda .
|
|
 |
- O kim tak myślisz ciągle ?
- O nim.
- Przecież tłumaczyłam Ci, że nie macie już szans..
- Wytłumacz to mojemu sercu.
|
|
 |
Jeśli nie możesz znaleźć czegoś dlaczego chciałbyś żyć ,
postaraj się znaleźć coś ,
za co chciałbyś umrzeć .
|
|
 |
Życie jest zbyt krótkie ,
żeby przez cały czas ładnie się zachowywać .
|
|
 |
Usilnie wmawiam sobie ,
że lubię samotność,
a w rzeczywistości jej nie cierpię .
Jestem z nią z przyzwyczajenia .
|
|
 |
Mam gdzieś wszystkie plastikowe uczucia,
sztuczne uśmiechy. Udawanie szczęścia,
tylko po to, aby oszukać własną podświadomość.
Imitacja radości, nigdy nie wyjdzie naturalnie.
|
|
 |
Dzisiejsze 15-latki potrzebują
trochę wina - żeby zapomnieć,
trochę papierosów - żeby zrozumieć ,
badziewnego tuszu - żeby nie żałować ,
że się rozmazał przez łzy.
|
|
 |
I właśnie tacy ludzie sprawiają, że jestem pesymistką. Że nie przejęłabym się, gdyby dziś był koniec świata. Przez nich jestem negatywnie nastawiona do świata i do wszystkiego. Przez nich często wybieram samotność i płacz. Wodospad moich łez, których nikt nie widzi. Tacy ludzie nie powinni istnieć, bo niszczą życie tym słabym, którzy chcą doznać w życiu szczęścia.
|
|
 |
mogłeś na mnie liczyć przez długie miesiące naszego wspólnego życia. Mogłeś zadzwonić o czwartej nad ranem, a ja odgadując Twoje pijane słowa przychodziłam natychmiast tam gdzie byłeś. Mogłeś Obudzić zadzwonić o każdej porze, a ja i tak zawsze odebrałam. Mogłeś w złości cisnąć we mnie słowami, po których rany są obecne we mnie do dziś. Mogłeś stawać przed moją mamą z kwiatami kwiatów mi nie dając ani kolca z róży bo chciał się jej podlizać. Rozumiałam wszystko. Szkoda tylko, że dzisiaj ograniczamy się do wspólnego ćpania z przekonaniem, które mówi jakie to życie jest zjebane.
|
|
 |
Są słowa, których powiedzieć nie umię.
Uczucia, których do końca nie rozumię.
Siła, która pcha mnie w Twe objęcia.
Rozkosz, o której nie miałam pojęcia...
|
|
 |
Czasami świat jest na prawdę podły,
nic się nie udaje,
a Ty czujesz się mały i stracony.
Ale pamiętaj, że zawsze gdzieś
wysoko w przestworzach
świeci się specjalnie dla Ciebie
bardzo mała gwiazdeczka,
która szepcze cichutko:
WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE...
|
|
|
|