głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika karolsonnn

alkohol? w maksymalnie skromnych ilościach. fajki? kilka razy w dotychczasowym życiu. żadnych innych środków  nigdy  pod żadnym pozorem. wiesz? cholernie mi dobrze z faktem  że nie będąc pod wpływem żadnych używek mogę cieszyć się właściwie każdą chwilą jaką daje mi los. ganiam po boisku za piłką  non stop napawam się świeżym powietrzem czy to w siodle  czy przy nakurwianiu na rowerze. jeśli zobaczysz mnie kiedyś zwijającą się na ziemi  pamiętaj  że to tylko efekt śmiechu  a co za tym idzie genialnych znajomych i czerpania maksimum z życia. najebałam się  ta. szczęściem.

definicjamiloscii dodano: 13 czerwca 2011

alkohol? w maksymalnie skromnych ilościach. fajki? kilka razy w dotychczasowym życiu. żadnych innych środków, nigdy, pod żadnym pozorem. wiesz? cholernie mi dobrze z faktem, że nie będąc pod wpływem żadnych używek mogę cieszyć się właściwie każdą chwilą jaką daje mi los. ganiam po boisku za piłką, non stop napawam się świeżym powietrzem czy to w siodle, czy przy nakurwianiu na rowerze. jeśli zobaczysz mnie kiedyś zwijającą się na ziemi, pamiętaj, że to tylko efekt śmiechu, a co za tym idzie genialnych znajomych i czerpania maksimum z życia. najebałam się, ta. szczęściem.

zapominanie? to tak jakby kolejnymi fragmentami wypruwać sobie z piersi serce  wyżymać je z każdego kolejnego uczucia  jakiego dopuściło się w przeszłości  obrać je w popiół  który nie będzie zdolny do funkcji bicia. to zabijanie. niszczenie cząstki będącej jednym z ostatnich dowodów na to  że byliśmy kiedyś szczęśliwi.

definicjamiloscii dodano: 13 czerwca 2011

zapominanie? to tak jakby kolejnymi fragmentami wypruwać sobie z piersi serce, wyżymać je z każdego kolejnego uczucia, jakiego dopuściło się w przeszłości, obrać je w popiół, który nie będzie zdolny do funkcji bicia. to zabijanie. niszczenie cząstki będącej jednym z ostatnich dowodów na to, że byliśmy kiedyś szczęśliwi.

widzisz  był tym facetem  który zaniósł mnie całą zlaną do swojego domu  położył na łóżku  ściągnął ze mnie trampki i kurtkę  a potem tuż po sprawdzeniu czy na pewno jest mi wygodnie   poszedł spać na kanapę. tak  i ustawił sobie budzik na rano  żeby wstać przede mną  a kiedy będę się budzić poddać mi pod nos butelkę wody mineralnej.

definicjamiloscii dodano: 13 czerwca 2011

widzisz, był tym facetem, który zaniósł mnie całą zlaną do swojego domu, położył na łóżku, ściągnął ze mnie trampki i kurtkę, a potem tuż po sprawdzeniu czy na pewno jest mi wygodnie - poszedł spać na kanapę. tak, i ustawił sobie budzik na rano, żeby wstać przede mną, a kiedy będę się budzić poddać mi pod nos butelkę wody mineralnej.

gdybym nie posiadała takiej cechy jak opanowanie  prawie pewne jest to  że już dawno  mimo wszystko mielibyśmy za sobą pierwszy pocałunek. jednakże stuprocentowo gwarantuje  iż kilku kolesi miałoby także pęknięty nos  jeśli w porę nie ogarniałabym.

definicjamiloscii dodano: 13 czerwca 2011

gdybym nie posiadała takiej cechy jak opanowanie, prawie pewne jest to, że już dawno, mimo wszystko mielibyśmy za sobą pierwszy pocałunek. jednakże stuprocentowo gwarantuje, iż kilku kolesi miałoby także pęknięty nos, jeśli w porę nie ogarniałabym.

dzięki . serio . przez Ciebie teraz chodzę jak idiotka i cały czas mam Twój obraz przed oczami .   ogarnijpieprzonelove

ogarnijpieprzonelove dodano: 13 czerwca 2011

dzięki . serio . przez Ciebie teraz chodzę jak idiotka i cały czas mam Twój obraz przed oczami . / ogarnijpieprzonelove

ONN jest taki mrr  że aż grr .   że jak ?   rozmowa z kumpelą

ogarnijpieprzonelove dodano: 13 czerwca 2011

ONN jest taki mrr, że aż grr . - że jak ? / rozmowa z kumpelą

  dziewczyno   masz w chuj szczęście   że bajeruje do Ciebie TAKI chłopak .   ta   chyba Ty .   rozmowa z kumpelą

ogarnijpieprzonelove dodano: 13 czerwca 2011

- dziewczyno , masz w chuj szczęście , że bajeruje do Ciebie TAKI chłopak . - ta , chyba Ty . / rozmowa z kumpelą

he   ja też .  dd teksty ogarnijpieprzonelove dodał komentarz: he , ja też . ;dd do wpisu 13 czerwca 2011
zerwałam się z ziemi otrzepując w biegu spodenki z trawy. w chwilę przemierzyłam dystans  który nas dzielił  a kiedy byłam już wystarczająco blisko złapałam Go za rękę i pociągnęłam za sobą zmierzając w stronę oddalonego o kilka metrów lasu. omijałam kolejne drzewa wlokąc Go w dalszym ciągu. w końcu zatrzymałam się odpychając Go delikatnie do tyłu. oparł się o pień.   nie potrafię tak  wiesz? nie chcę. cholera  może nam się nie udać  jasne. ale...   wyrzuciłam na jednym wdechu zaciskając w dłoni Jego koszulkę. stanęłam na palcach.   chcę spróbować  zrozum.   szepnęłam  żeby chwilę potem nie otrzymując odpowiedzi zamknąć Mu usta swoimi.

definicjamiloscii dodano: 12 czerwca 2011

zerwałam się z ziemi otrzepując w biegu spodenki z trawy. w chwilę przemierzyłam dystans, który nas dzielił, a kiedy byłam już wystarczająco blisko złapałam Go za rękę i pociągnęłam za sobą zmierzając w stronę oddalonego o kilka metrów lasu. omijałam kolejne drzewa wlokąc Go w dalszym ciągu. w końcu zatrzymałam się odpychając Go delikatnie do tyłu. oparł się o pień. - nie potrafię tak, wiesz? nie chcę. cholera, może nam się nie udać, jasne. ale... - wyrzuciłam na jednym wdechu zaciskając w dłoni Jego koszulkę. stanęłam na palcach. - chcę spróbować, zrozum. - szepnęłam, żeby chwilę potem nie otrzymując odpowiedzi zamknąć Mu usta swoimi.

dobrze wiedzieć   że jest osoba   która otwarcie przyznaje   że jej na mnie zależy .   anqeliika

ogarnijpieprzonelove dodano: 12 czerwca 2011

dobrze wiedzieć , że jest osoba , która otwarcie przyznaje , że jej na mnie zależy . \ anqeliika

wiecie jak dobrze jest mieć kogoś komu można uwolnić swoje najskrytsze myśli?   retrospekcyjna

ogarnijpieprzonelove dodano: 11 czerwca 2011

wiecie jak dobrze jest mieć kogoś komu można uwolnić swoje najskrytsze myśli? / retrospekcyjna

stąpałam z nogi na nogę czekając pod sklepem na kumpelę. nuciłam pod nosem kawałek EWS 'Dotknąć Cię' wydobywający się z głośnika komórki. po słowach 'chociaż jesteś tak daleko' poczułam dłonie na biodrach. przeniosłam spojrzenie w dół  a moją uwagę od razu przykuła jakże znajoma bransoletka  którą zawsze miał zaczepioną na nadgarstku.   już nie jestem daleko.   wyszeptał mi do ucha.

definicjamiloscii dodano: 11 czerwca 2011

stąpałam z nogi na nogę czekając pod sklepem na kumpelę. nuciłam pod nosem kawałek EWS 'Dotknąć Cię' wydobywający się z głośnika komórki. po słowach 'chociaż jesteś tak daleko' poczułam dłonie na biodrach. przeniosłam spojrzenie w dół, a moją uwagę od razu przykuła jakże znajoma bransoletka, którą zawsze miał zaczepioną na nadgarstku. - już nie jestem daleko. - wyszeptał mi do ucha.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć