 |
|
1. Chciałbym być dla niej kawą, która zbudzi Ją o poranku i otuli energią na kolejny z dni, który spędzę w Niej; w jej sercu. I chciałbym być Jej mlekiem i cukrem, który pokolorują ów czerń dodając słodkości i delikatności na nierównych drogach każdej z minut upływających wspólnie. Chciałbym być Słońcem, który ogrzeje Jej zmarzniętą, kruchą skórę i da Jej nadzieję na każdy z kolejnych oddechów. I chciałbym być wiatrem, który rozwieje Jej pachnące truskawkami włosy i wyszepta Jej, że jest najpiękniejszym projektem Boga jaki kiedykolwiek powstał. Ale też chciałbym być wodą kiedy chce zmyć z siebie brud wszystkich wspomnień i ciężarów. A potem ręcznikiem, który wysuszy każdą z mokrych kropli słonych chwil. Chciałbym być gwiazdą, która spełni Jej wszystkie marzenia, ale i Księżycem, do którego mówi nocą nie mogąc spać. Chciałbym być Jej poduszką, która układa Ją do snu i kołdrą, która zapewnia Jej bezpieczeństwo przed duchami i ciepło, które od zawsze chciałem Jej dawać.
|
|
 |
|
ciekawe, czy też uśmiecha się do ekranu, gdy dostaje wiadomość ode mnie, jak ja, gdy dostaje każdą od niego.
|
|
 |
|
- spacer ?
- noo .. może później cię wyprowadzę
|
|
 |
|
życie jest cudowne. nie moje oczywiście, ale jednak..
|
|
 |
|
Cześć! Mam na imię Depresja. Polubiłam Cię, dlatego wracam./jachcenajamaice
|
|
 |
|
To że droga kręta, nie znaczy, że nie do przejścia! :)
|
|
 |
|
- ciężko mi. - ze mną? - bez Ciebie.
|
|
 |
|
Alkohol jest dla tchórzy, którzy nie dają sobie rady z codziennością... dolej mi.
|
|
 |
|
Jeśli chcesz - zniknę z Twojego życia - ostatecznie, definitywnie, na zawsze. Tylko powiedz, że już ani trochę mnie nie pragniesz, nie kochasz i nie potrzebujesz.
|
|
 |
|
Milczymy, by nie pogorszyć sprawy. Tracimy szanse nic nie mówiąc.
|
|
 |
|
już zapomniałam jakie to uczucie, gdy odzywał się codziennie.
|
|
 |
|
a najgorsza jest świadomość, że mogło się nam udać.
|
|
|
|