 |
i chcę doczekać dnia, gdy moja córka siądzie zapłakana i zapyta mnie: " mamo, też ktoś ci kiedyś złamał serce? " i ja wtedy z uśmiechem opowiem o Tobie, a ona rozchmurzy się i powie: " to u mnie nie jest aż tak źle. " / ?
|
|
 |
Teraz doskonale wiem, dlaczego nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, nie wraca się do starej miłości. no bo jaki sens ma czytanie tej samej książki znając jej zakończenie?
|
|
 |
przecież i tak dla nikogo nic nie znaczę, co to za różnica czy odejdę czy nie .
|
|
 |
i pamiętaj jesteś tylko moim przyjacielem :*
|
|
 |
mówiłeś, że nie poradzę sobie bez Ciebie, stoczę się na samo dno i każdy dzień kończąc będę błagając Boga o Twój powrót, że nigdy nie pokocham nikogo tak jak Ciebie. Szkoda, że nie wiesz jak bardzo się myliłeś.
|
|
 |
nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą .
|
|
 |
Nic nas już nie łączy a nie możemy z tym skończyć.
|
|
 |
Kończyłam z nim tyle razy, każdego poranka budząc się z moralniakiem obiecywałam sobie że już nigdy więcej.A wieczorem i tak lądowałam w jego ramionach.Błędny schemat,chore koło, jak gdyby coś gdzieś się zacięło , Ja i on coś co nigdy nie powinno było się wydarzyć a działo się częściej niż często.Przyciągaliśmy się jak dwa magnesy i dalej to robimy , kochamy się nienawidząc , jesteśmy z sobą wciąż nie będąc razem, ten układ między nami nigdy nie będzie prosty, nie będzie choć w połowie normalny / nacpanaaa
|
|
 |
a w dzień ` końca świata ` mieliśmy być razem . Mieliśmy iść w ` nasze` miejsce z litrem i patrzeć jak ten pieprzony świat się w końcu kończy, miałam mieć wtedy Ciebie obok.
|
|
 |
kiedyś obiecałeś mi skończyć z tym białym proszkiem. uwierzyłam Ci, że prochy nie będą ważniejsze ode mnie. jednak myliłam się. | umciaumciaa
|
|
 |
No to wesołych świąt i trzeźwego sylwestra ;* !
|
|
|
|