 |
trochę ciszej się zrobiło w moim świecie bez Ciebie. może nawet spokojnie - bo serce zaczęło tykać w tak dziwny, inny sposób - smutny trochę. / veriolla
|
|
 |
wchodziłeś w moje życie małymi kroczkami. pomiędzy moje zamiłowanie do pisania, i uwielbienie nocy. wplatałeś się w poranną kawę i wieczorny jogurt z jogobelli, którego nie cierpię. przewijałeś się między wersami słuchanej piosenki i słowami czytanymi. aż nagle okazało się, że jesteś wszędzie - w moich myślach, na moim ciele, gdy zostawał na nim Twój dotyk i w moim sercu - najmocniej. / veriolla
|
|
 |
i mimo tylu sytuacji tylu słów i tylu akcji - ja najbardziej pamiętem jedną, jedyną chwilę, która trwała może kilka sekund. siedzieliśmy na przystanku , czekając aż mój autobus przyjedzie.siedziałam uśmiechnięta, przyglądając się miastu, które - jak wiedziałeś - kocham nocą. gdy patrzyłam na przejeżdzające samochody poczułam na sobie Twoje spojrzenie. uśmiechnęłam się, nadal patrząc gdzie indziej. gdy odwróciłam głowę w Twoją stronę Twój wzrok mnie przeszył - patrzyłeś na mnie, lekko wyginając kąciki ust ku górze. spojrzałam na Ciebie i pesząc się dodałam cicho:'kocham miasto nocą'. zaśmiałeś się, i przytulając mnie dodałeś:' ojj, kobieto'. i mimo, że była to najzwyklejsza chwila w życiu - mi utwkiła w pamięci na zawsze. / veriolla
|
|
 |
jeszcze niedawno byłam cichą myszką , nieśmiałą i wstydliwą , szłam przez szkolny korytarz patrząc w swoje czubki butów , bałam się ludzi , nie potrafiłam pyskować ani się bronić . inni tylko czekali żeby mi jakoś dowalić i ośmieszyć . a teraz ? to mnie boją się te pustaki , mijają mnie szerokim łukiem , to ja zaczepiam innych i proponując im ustawki . to ja potrafię wpieprzyć osobie która tak naprawdę nic mi nie jest winna . zmieniłam się , bardzo się zmieniłam . zaczęłam pić , palić i ćpać . ale jestem zadowolona z życia ponieważ mam przy sobie zajebistych przyjaciół , najpopularniejszych w całej szkole , jest o nich głośno jako o tych 'najgorszych' pijących , ćpających i mających wszystko w dupie . ale tak naprawdę bez nich byłabym na dnie , moje życie nie miałoby sensu , nie była bym szczęśliwa . to oni są całym moim życiem , oni włażą za mną w syf i mnie z niego wyciągają , nie wyobrażam sobie życia bez nich , bez tych skurwysyńskich charakterów . dużo im zawdzięczam . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
byłam z mamą na zakupach. chodziłyśmy po galeriach, plotkując, popijając kawę i dobrze się bawiąc. nagle w torbie usłyszałam dźwięk telefonu. oglądając kolejną już bluzkę - odebrałam. ' no słucham Cię? ' - powiedziałam na powitanie do kumpla, który dzwonił. 'znowu to zrobił' - powiedział cichym głosem kumpel. nagle uśmiech zszedł mi z twarzy, a do oczu podeszły łzy. 'co się stało,dziecko?'-podbiegła do mnie zszokowana mama. 'ja muszę.. muszę do szpitala, On znowu.. mamo, nie daję już rady' - rozpłakałam się dając Jej do ręki torby z zakupami, i biegnąc w kierunku wyjścia by jak najszybciej złapać taksówkę. mama patrzyła na mnie z żalem w oczach - zapewne też z pewnym zawodem - bo przecież Jej ukochana córka tak bardzo wyniszcza się przy pieprzonym ćpunie. / veriolla
|
|
 |
brakuje mi tylko denerwowania Cię - gdy tak słodko się złościłeś i marszczyłeś czoło ironicznie mi odpowiadając - ale tylko tak troszeczkę. / veriolla
|
|
 |
Palancie , idioto , debilu , frajerze , matole , gamoniu , ciamajdo ... -To tak z milosci . Przeciez wiesz . / ciamciaramciaa
|
|
|
|