czerwony_trapek dodał komentarz: ...*dowartościowywania się.nie widzę jednak nic złego w tym że ktoś skopiuje wpis nie podpisując go ani nickiem autora ani swoim własnym. w końcu jeśli nie przywłaszcza go sobie to nie robi nic złego. pozrdo.:/ do wpisu
16 kwietnia 2011
czerwony_trapek dodał komentarz: w pewnym sensie podzielam zdanie misiamisia ale tylko po części. bo dla mnie jeśli ktoś stworzy wpis tak dobry że ludzie chcą mieć go u siebie to nie powinien robić afery z tego że go nie podpisał. dla autora najważniejsza powinna być satysfakcja. prawda? jednak jak napisała czytammiędzywierdszami jeśli ktoś przyjmuje pochwały za to co napisał ktoś inny, to jest to najgorszą formą samodowartościowywania do wpisu
czerwony_trapek dodał komentarz: przy wpisie przy którym cię rzekomo oskarżyłam nie ma podpisu. nie wiem jak to interpretować. hmmm.... przecież ty podpisujesz wszystko. zastanawia mnie tylko dlaczego tak zawzięcie bronisz swoich wpisów. ok stworzyłaś to, ale powinnaś cieszyć się z tego że ludzie uznają to za tak dobre że chcą to mieć u siebie, a nie "przemierzać" moblo w poszukiwaniu swoich wpisów, w hasłem na ustach - moje! moje! to moje!- i robić z całości aferę. nie podpisałam tego wpisu twoim nickiem? - owszem nie. ale nie podpisałam też swoim więc nie widzę powodu by stwarzać problemy. pozdro do wpisu
16 kwietnia 2011
czerwony_trapek dodał komentarz: moment moment. to nie jest jej i nie podpisała. a gdyby zrobił tak ktokolwiek inny zrobiłaby z tego tragiczną aferę. nie rozumiem waszego zbulwersowania. wyrażam własne zdanie a talentu nie zazdroszczę, może nie potrafię jakoś specjalnie pisać wyrażając przy tym swoje uczucie, ale przynajmniej potrafię ocenić obiektywnie tak samo mój wpis jak wpis kogokolwiek innego. do wpisu
czerwony_trapek dodał komentarz: sama nie podpisujesz jak dodajesz czyjeś wpisy a do wszystkich się czepiasz że nie podpisują twoich. no to ja tu czegoś chyba nie ogarniam. O_o do wpisu
Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę. O miłość, bym mogła mu przebaczyć. O cierpliwość, bym mogła znieść jego humory. Nie proszę Cię o siłę, bo bym go zajebała.