 |
nie ma tego złego co wyjdzie ci na dobre. następny dzień to twój pierdolony problem.
|
|
 |
pamiętaj słowa matki i weź ich nie lekceważ, ja wrogom podziękuję, gdy przyjdzie czas na rewanż. | chada.
|
|
 |
łatwo ci mówić rzeczy, zająć się moją osobą , ale czemu spuszczasz głowę gdy mój wzrok stoi przed tobą .
|
|
 |
intuicja nie zawodzi - ona wali szczęką w chodnik
|
|
 |
słońce jakby podkreśla jej jasny blond
|
|
 |
obserwacja lekcją, nie spuszczam powiek
|
|
 |
wybiegła rzucając na dobranoc mu "spierdalaj"
|
|
 |
oboje już nie mieli wtedy nic do stracenia
i stanęła ziemia i wymieniali spojrzenia
|
|
 |
ostatnio lubię spokój, ale znam sporo epizodów
|
|
 |
więcej ruchów, a mniej pierdolenia.
|
|
 |
nie szukam niczego na siłe, by potem nie żałować, że znowu to zgubiłem.
|
|
|
|