 |
|
Jedyna choć niezastąpiona. Wyjątkowa, choć zwyczajna. Słaba, choć bardzo silna. Odważna, choć przestraszona. Chwilami szczęśliwa, choć nie spełniona. Posłuszna, choć niepokorna. Wdzięczna, choć wymagająca. Zdecydowana, choć bardzo chwiejna. Raz brzydka, raz piękna, raz ze łzą w oku, a raz uśmiechnięta. Czasami lubi rzucić focha, bo tak przypomina, że trzeba ją kochać
|
|
 |
" Ty nie parz nam herbaty, to nie pora na smutki,
Zachowaj się jak trzeba i leć po skrzynkę wódki. " / CHADA
|
|
 |
Skończyłam z emocjami, skończyłam z szukaniem miłości. Skończyłam z zauroczeniami, z nieśmiałymi uśmiechami. Każdego dnia inny całuje moje usta, każdego dnia inny może złapać mnie za ręke - mi pasuje, zero uczuc, zero zobowiązań, zero bólu. Ale ze względu na to jak to brzmi, jak to wygląda - dziwką nie jestem. Jedynie zabijam w sobie wszystkie uczucia. Nie potrafię ich zabić tylko dla jednej osoby, dla tego, który siedzi tam gdzieś w pizdu daleko ode mnie, który kiedyś sprawił, że poczułam coś czego nigdy już nie zaznałam. Dla tego, który miał taki słodki smak ust, i takie cudowne oczy, które się wpatrywały w moje. Dla tego, który tak nie śmiało łapał moją rękę, który tak nie śmiało za pierwszym razem złączył nasze usta. Ale nie wmawiajcie mi, że to miłość. Powiedzcie, że to przejściowe i jutro wstane miejąc wyjebane nawet na niego... / podobnodziwka
|
|
 |
Wciąż do czegoś tęsknie, wciąż czegoś jest mi brak
Nasze słowa z tamtych lat
|
|
 |
https://www.facebook.com/pages/Veriolla-moblo/515711411908272 - zapraszam! zdecydowanie więcej mnie! ;)
|
|
 |
|
Nigdy nie miałam i nie będę mieć łatwego charakteru. Zawsze będę wybuchowa i ciężka w obyciu. Zawsze będę się wściekać i trzaskać drzwiami. Przeklinać i upijać się do nieprzytomności. Nigdy nie będę trzepotać rzęskami, bo znam swoją wartość i poprzeczkę postawiłam znacznie wyżej niż na linii biustu./esperer
|
|
 |
Tak bardzo chciałbym zabić złość, znaleźć spokój w sobie. Zdusić w głowie tę ciągotę do zbierania blizn./ Zeus
|
|
 |
staliśmy na balkonie boso i bez kurtek na okropnym mrozie, krzyczałam, że nie chcę żebyś mnie traktował w ten sposób, żebyś nigdy więcej nie odwracał się ode mnie. rozpłakałeś się, po raz pierwszy płakałeś przy mnie i patrząc mi w oczy mówiłeś, że jesteś chujowym chłopakiem, że nie zasługuję na to żeby mnie tak traktować, że nie możesz już patrzeć na to jak mnie ranisz i że cały czas przez Ciebie płaczę. w tym momencie ja się rozpłakałam, wzięłam Twoją twarz w dłonie i wycierając Ci kciukami łzy z policzków powiedziałam: nie ma nikogo lepszego i jeśli tak trzeba, to będę dla Ciebie cierpiała. ale nigdy nie rań mnie naumyślnie, nie wykorzystuj mnie.
|
|
 |
bywa tutaj ktoś jeszcze ? :)
|
|
 |
'Nie mów 'może', jeśli chcesz powiedzieć 'nie'.
|
|
 |
czemu tak jest, że to ja ciągle się muszę starać o innych?
|
|
|
|