 |
|
często wpadam w histerię- nie umiem się opanować, nie umiem powstrzymać mojego krzyku. nie umiem przestać płakać, piszczeć, kochać i czuć. nie umiem żyć.
|
|
 |
|
karam innych, zabierając im siebie.
|
|
 |
|
chciałabym umrzeć na jego oczach.
|
|
 |
|
zaczyna się ściemniać- to dobrze, bo potrzebuję samotności.
|
|
 |
|
'A gdy jest koniec nie wiesz co ze sobą zrobić. Każde miejsce jest obce, a nawet łóżko nie jest już takie Twoje, chociaż to właśnie w nim chciałabyś spędzić resztę życia. Jest ci zimno ,wszyscy wydają się niedostępni. Świat oglądasz zza powierzchni zaszklonych oczu, puste kubki po kolejnej z rzędu herbacie wypadają z drżących rąk. Nie masz nic. W minucie straciłaś wszystko. Wypuszczasz oddechy, a nie chcesz przyjmować powietrza. Codziennie walczysz z samą sobą, z pragnieniem śmierci. Tak to właśnie jest przy końcu. A właściwie to tak to właśnie nie jest. Bo po tym nie ma już nic, przynajmniej na najbliższe miesiące przechodzisz w stan hibernacji..'
|
|
 |
|
Duszę się łzami i mam ochotę wydrapać te piekące od ciągłego płaczu oczy. Drżące wargi nie chcą przestać wymawiać jego imienia, a serce już dawno ode mnie uciekło. Nie umiem tego opisać, nie umiem nazwać chociaż tak bardzo chciałabym wykrzyczeć całemu światu swój ból. Czuję się słaba, czuję się beznadziejna i nie chcę walczyć z pragnieniem śmierci. Może mnie jakoś dorwie i zrobi co trzeba. / nie moje.
|
|
 |
|
-co robisz pod moją choinką.? -no jak to co .? chciałeś dostać kogoś ,kto cię pokocha.
|
|
 |
|
,,Bądź dla mnie facetem, którego żaden inny nie zastąpi, a ja będę tą, która zastąpi Ci wszystkie inne."
|
|
 |
|
bądź ze mną, bądź dla mnie. bądź .
|
|
 |
|
a jak widzisz cudze szczęście to płaczesz ,że ty takiego nie masz ,czy cieszysz się ,że mimo się nie udało to ktoś jest szczęśliwy .?
|
|
 |
|
dziwne. na gg z siffym sie dogadac nie mozemy a w szkole nadajemy jak baby na bazarze i w dodatku sie dokuczamy .:D
|
|
 |
|
marzenia to coś taki stan ,który zabiera nam wolny czas ,na myślenie o czymś ,co i tak się nie spełni.
|
|
|
|