 |
|
czasami jest ciężko zostawić za sobą przeszłość
i tych ludzi - kiedyś najbliższych sercu.
|
|
 |
|
Nie zasłużył na to, aby wiedzieć, że go kocham / J.L. Wiśniewski
|
|
 |
|
Organ nieużywany zanika? Ja powinnam nie mieć mózgu. A ty serca, skurwielu.
|
|
 |
|
To ogromnie ułatwia wybór, gdy wszystko jest jednakowe. - Marilyn Monroe
|
|
 |
|
I'm selfish, impatient and a little insecure. I make mistakes, I am out of control and at times hard to handle. But if you can't handle me at my worst, then you sure as hell don't deserve me at my best. / Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. - Marilyn Monroe
|
|
 |
|
nawet dokładnie nie wiem, kiedy to się zaczęło, lecz pozostaje ta pewność, że nie skończy się. nie pamiętam dokładnie dnia w którym została u mnie na noc pierwszy raz i tego, jak przegadałyśmy ją do samego rana. nie mam pojęcia w którym momencie moi rodzice zaczęli traktować Ją, jak swoją drugą córkę, oraz z etapu na którym siedziała u mnie z wysuszonym gardłem przeszła na ten, gdy energicznie wstaje z pytaniem czy chcę herbatę. wie, gdzie podziałam komórkę, wymiennie z pen-drivem, co chcę na urodziny, te, kolejne i jeszcze następne. zna moje uczucia, choć staram się tak precyzyjnie je tłumić. wstaje o czwartej nad ranem i odrabia polski, i to wszystko jest tak pokręcone, i te pytania czy może w końcu iść się ogarniać do szkoły, na co odpowiada mi ciche chrapanie. sprzeczki? jasne, o kołdrę. patrzę w jutro, pojutrze, w kolejny miesiąc i jakoś nie ogarniam, że mogłoby Jej tam nie być. kocham Cię mocno, krasnalu.
|
|
 |
|
Przed oczami mam Twoje pierwsze 'kocham' i ostatnie 'przepraszam'.
|
|
 |
|
Dla mnie nigdy nie będziesz skreślony. Bo nie da się przekreślić tych wszystkich wspomnień i chwil razem.
|
|
 |
|
Tak trudno jest zapomnieć, wymazać z pamięci te wszystkie chwile, które dawały Ci tyle szczęścia. Te codzienne poranki z uśmiechem na twarzy, radosne spojrzenia. Miałaś te swoje malutkie "szczęście", które dawało Ci powody do życia. Było z Tobą na dobre i na złe do czasu kiedy jednak te "Twoje szczęście" zmieniło zdanie i zostawiło Cię z nieprzespanymi nocami, oczami zapuchniętami od płaczu i z spojrzeniem w którym nie było już radości lecz smutek. Nie zostało Ci nic prócz życia w tej nadzieji, że czas jeszcze na Was postawi.
|
|
 |
|
Przepraszam, że po tych wszystkich miesiącach ja nadal Cię kocham.
|
|
 |
|
Między Nami tyle razy wszystko się kończyło, a mimo to cały czas coś było. Coś, co chciało byśmy nie zapomnieli o sobie, abyśmy w końcu zrozumieli, że tak naprawdę oboje czujemy do siebie do samo. Tylko chyba za bardzo od siebie wymagaliśmy, albo Ty ode mnie.
|
|
|
|