 |
|
Zrobiłam jeszcze parę zdjęć , ale już bez tego uczucia podniecenia , tego zadowolenia z dobrego ujęcia. Po raz kolejny dzisiejszego dnia popłynęły łzy. To były ostatki. Była to moja niema obietnica , że nie będę już płakać nad przeszłością. Siedziałam tak i utwierdzałam się w swojej przysiędze.
|
|
 |
|
Nie byłam świadoma tego jak bardzo nienawidzę świata, tych ludzi, swojego miejsca na ziemi. A nawet tego jak bardzo Go nienawidzę... świat fałszu, kłamstwa, nietolerancji.. Dziękuję, ale mnie to nie kręci !
|
|
 |
|
Czasami mam wrażenie, że znów mam 10 lat, gdy ze łzami w oczach siedzę na parapecie, przytulając misia i wsłuchując się w odbicia kropel deszczu o szybę.. Po prostu tęsknie..
|
|
 |
|
Wytłumaczysz mi kim jesteś? Bo na pewno nie jesteś tą osobą, na której mi zależało i którą pokochałam..
|
|
 |
|
Tylko twój prawdziwy przyjaciel powinien wiedzieć, kiedy jest ci źle. Reszta niech wierzy i zazdrości, że masz udane życie.
|
|
 |
|
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała..
|
|
 |
|
Chciałabym zamknąć oczy i nie widzieć twojej twarzy. Nie widzieć nas siedzących na ławce. Nie wspominać tego co było i nigdy nie wróci.
Kiedyś łączyła nas MIŁOŚĆ, uczucie, którego nie można opisać. Dzisiaj nie łączy nas kompletnie NIC. Zero. Jest tak jakbyśmy sie wcale nie znali.
Ale wiem, że nadejdzie dzień, w którym zamkne oczy, a w tle nie pojawią sie nasze twarze. Bede mogła sie na Ciebie spojrzeć a serce nie zacznie mocniej bić i moje ciśnienie nie podskoczy, a z oczu nie poleci ani jedna łza.
Kiedyś byłeś dla mnie KIMŚ dziś jesteś NIKIM.
I niech tak pozostanie.
|
|
 |
|
u mnie wszystko jak dawniej tylko świat jest mniej kolorowy.
|
|
 |
|
mówią ' ona jest taka szczęśliwa..',
a w tym momencie pieprzy jej się całe życie.
|
|
 |
|
biegła przed siebie ze łzami w oczach.
nie wiedziała dokąd zmierza.
czuła tylko wewnętrzną potrzebę ucieknięcia od problemów,
od wspomnień, którymi rozpaczliwie dławiła się każdego dnia.
|
|
 |
|
niezliczona ilość najjaśniejszych barw,
ogromna siła i wszechświat gówno wart.
|
|
 |
|
kolejny przykład na to, jak człowiek stał sie szmatą.
|
|
|
|