 |
|
A jak się zjebie coś naprawimy to.
|
|
 |
|
i nie chcę żadnego księcia z bajki . chcę Ciebie . po prostu .
|
|
 |
|
chciała bym wrócić do tych chwil gdy jeszcze byliśmy dziećmi .
|
|
 |
|
`.Połknąć pigułkę szczęścia i zapomnieć o przeszłości ♥.
|
|
 |
|
` są osoby dla , których będę się uśmiechać mimo łez w oczach ♥.
|
|
 |
|
Czasami jest tak ze siedzę cicho gdy wszystko we mnie krzyczy. Czasem nieufna by za chwile nie okazać się naiwną. Czasem zbyt bardzo ... chce. Czasem nie potrafię przyznać się do błędu - bo tak łatwiej. Czasem smutna, bez powodu Czasem wredna, mam wyrzuty sumienia. Czasem mówię nie, chcąc powiedzieć tak. Czasem nie pewna siebie. Czasem zamknięta w sobie, a tak wiele chce powiedzieć. Czasem nieposłuszna, wbrew własnej naturze. Czasem zazdrosna, mimo woli. Szukam wciąż siebie i wciąż się gubię. Za mocno chcę kochać.
|
|
 |
|
iii to właśnie na Twój widok się uśmiecham..
|
|
 |
|
a serce pełne Twoich uśmiechów.
|
|
 |
|
- Dlaczego Go nie zatrzymasz ?! - Ponieważ Go kocham. - Kochasz Go, więc pozwalasz mu odejść ?? - Tak, Jego szczęście jest ważniejsze niż moje. - Czemu o Niego nie walczysz… - Bo do Miłości nie można zmuszać… - Zamierzasz poświęcić swoją radość życia ? - … już ją poświęciłam… - Nie żałujesz? - Czasami… ale kiedy widzę Jego szczęśliwego… z Nią… wiem, że podjęłam słuszną decyzję…
|
|
 |
|
nie wiem z jakimi domieszkami Pan jest, ale wiem, że są one silnie uzależniające.
|
|
 |
|
- Ej Ty!
- Taak?
- Kochasz Mnie? ♥
- A mogę?
|
|
 |
|
Deszcz padał na jej splątane włosy. Czerwona szminka rozmazała się po policzku, papieros powoli się dopalał, a z jej ust wydobywał się mały dymek. Obok jej nóg leżała butelka taniego wina. Miała nadzieję, że ktoś wreszcie ją usłyszy, ale była sama. Zrobiła krok do przodu i nie musiała się już niczym martwić. Następnego dnia znalazł ją sprawca jej nieszczęścia. Dopiero teraz zrozumiał, że była dla niego wszystkim, ale za późno. Ona już go nie słyszała, nie mogła usłyszeć.
|
|
|
|