 |
A w jej oczach pojawiło się coś podobnego do małych iskierek, coś czego on wcześniej nie widział. Spojrzał na nią, uśmiechnął się. Ona spojrzała na niego, spuściła głowę i powiedziała "Wiesz.. no bo.. w moim brzuchu latają motylki .." Uśmiechając się jeszcze bardziej odpowiedział "To świetne! Poczekaj pobiegną szybko po siatkę. Zawsze chciałem zbierać motyle !" Niewytrzymała i wybuchnęła śmiechem a rzucając mu się na szyję dodała "Oj głuptasie jak ja Cię.." Nie zdążyła dokończyć. Poczuła tylko mocny uścisk i oddech na szyi. Po czym do jej ucha dotarły cicho wyszeptane słowa "Tak. Ja też Cię kocham mała" [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Wszyscy byli przekonani, że podążasz za swoim sercem, bo straciłaś kontrolę nad tym, co się dzieje, wszyscy mamy takie noce, nie wstydź się. Ja miałem swoją, ty miałaś swoją. Oboje to wiemy, nie cierpisz być sama, nie tylko ty.
|
|
 |
Kiedy będziesz gotowa, po prostu powiedz, kiedy cały ten bagaż nie będzie już tak ciężki, kiedy impreza się skończy, nie zapomnij o mnie. Zmienimy tempo i powoli ruszymy, nigdy nie będziesz musiała się martwić, już nigdy nie będziesz musiała się ukrywać. Widziałaś wszystkie moje pomyłki, więc spójrz mi w oczy, bo nadal cię kocham.
|
|
 |
Będę tam dla ciebie, zaopiekuję się tobą, ciągle myślę o tobie.
|
|
 |
I nie możesz spać, myśląc, że on wciąż kłamie, więc ciągle płaczesz, wszystkie łzy wsiąkają w poduszkę.
|
|
 |
Moim jedynym życzeniem jest prawdziwa śmierć, bo prawda rani, a kłamstwa leczą.
|
|
 |
Czym jest życie bez zabawy, proszę, nie bądź tak zawstydzona, ja miałem swoją, ty miałaś swoją.
|
|
 |
Jeśli mi pozwolisz, zaopiekuję się tobą.
|
|
 |
1. Miał dokładnie 10 lat, kiedy trafił tam, choć nie chciał.
Dzielił swój mały pokój z chłopakami z domu dziecka.
Patologia zdradziecka zawsze go prześladowała.
Jego pozycja w życiu z góry, pozycja przegrana. - "Kołysanka"
|
|
 |
I kiedy na myśl przychodzi, że mogłoby być inaczej niż do tej pory serce łamie się na tysiące, miliony możliwych części. Krzyczy powodującym dreszcze niezrozumieniem. Umiera kawałek po kawałku. I choć ja próbuje walczyć ono już dawno się poddało nie dając mi szans odbudowania tego nawet w małym stopniu. Umarło, gdzieś pomiędzy wdechem a wydechem zakończyło swoje cierpienie. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Nie no może w Lany Poniedziałek porzucajmy się śniegiem zamiast oblewać wodą.. -.- Tak przecież też będzie fajnie...
|
|
 |
Są grzechy, które popełniamy z uśmiechem na twarzy. / lihitiane
|
|
|
|