 |
Daj żyć, pozwól umrzeć albo spierdalaj
|
|
 |
Weź obejmij mnie za szyje, chodź zobacz jak sie żyje
|
|
 |
Więc przynieś flaszkę nalej, przyznaj się do błędu
|
|
 |
Kurwa.. znów zapijam pamięć.
|
|
 |
|
dzielą nas kilometry, te między miastami, ale i te między naszymi sercami.
|
|
 |
mógłbym przestać udawać, że jakoś sobie radzę bez niej.
|
|
 |
|
chcę umrzeć z słowami na ustach: "mówiłem, że zawsze będę Cię kochał" .
|
|
 |
|
mam wspomnienia, to moje rany nie do zagojenia.
|
|
 |
URODZINKOWO :D to już moja 17 wiosna ;)
|
|
 |
nie myślę o żalu do bliskich za błędy, bo sam popełniłem ich pewnie tysiące
całe szczęście nie widzi mnie matka bo byłoby to dla niej na pewno najgorsze
. . siedzę samotnie na zimnym betonie a serce powolnie zamienia się w stal
nie wiem czy jeszcze potrafię kochać i może dlatego właśnie zostałem sam.
|
|
 |
nie mówię o Nim często. unikam tego tematu jak ognia. rzadko jestem na cmentarzu. przebywam w Jego pokoju tylko wtedy gdy muszę. tak, ja nadal nie pogodziłam się z Jego śmiercią. / veriolla
|
|
 |
zamknij oczy. przypomnij sobie moment w którym On wypowiedział w Twoim kierunku słowa 'kocham Cię'. nie pamiętasz? to teraz otwórz oczy, wytrzyj łzy i skończ to - bo nie warto. / veriolla
|
|
|
|