 |
|
Boże możesz Go zabrać, tylko pozwól mi umrzeć.
|
|
 |
|
Błagam otrząśnij się i zrób cokolwiek.
|
|
 |
|
Proszę nie pozwól mi odejść. Nie pozwól umrzeć tej miłości. Nie trać mnie.
|
|
 |
|
usiądź, zapalimy, osmolimy nasze płuca i pogdybamy, że gdyby nie nasze błędy.
|
|
 |
|
chyba nic szczególnego się nie dzieje, tylko nie wiem już czy naprawdę istniejesz.
|
|
 |
|
w jednorazowej scenerii, bez żadnych zbędnych fanaberii, bez histerii.
|
|
 |
|
nie chcę tylko istnieć na liście twoich kontaktów w telefonie i znajomych na fejsie. | endoftime.
|
|
 |
|
Ale jestem ciekawa, czy czasem Ci mnie brakuje i myślisz o mnie. Po prostu chciałabym wiedzieć
|
|
 |
|
Jeśli człowiek wie, że tamtej osobne nie zależy, napala się jeszcze bardziej.
|
|
 |
|
Kiedyś zastanawiałam się, jak to jest przestać kogoś kochać tak od. Uważałam wówczas, że to niemożliwe. Jakże się myliłam. To nie jest tak, jak mówi pewien cytat, że podobno, gdy zastanawiasz się, czy kogoś kochasz to przestajesz go kochać już na zawsze, to coś zupełnie innego. Nagle w jednej chwili stają Ci przed oczami wszystkie wspólnie chwile, łzy szczęścia i smutku, chwile dobre i złe, ale przebiegają jak słaby film - neutralnie i krótko. W ułamku sekundy przestajesz potrzebować "tego" dotyku, a wręcz staje się on Tobie obojętny, nawet uporczywy. Unikasz kontaktu wzrokowego, nie potrafisz na tego kogoś patrzeć. Możesz odejść, Twoje serce jest wolne, a jedyne co Cię trzyma przy tym kimś to wspomnienia ... / Patrycja - fbl cz.1
|
|
 |
|
Tylko one. I popatrz, wystarczy powiedzieć coś co boli bardziej niż niespełniona miłość, ugodzić ambicję, zniszczyć założenia, zepsuć wcześniejsze plany i okłamać w jednym. Trzeba tylko trafić w punkt. Wtedy nawet najgorszy kretyn przestaje coś czuć. Serce nie ma siły i jest w stanie wydawać jedynie obojętne, zmęczone tykania. Poddało się i miało rację ... / Patrycja - fbl cz.2
|
|
 |
|
Witajcie w Nowym Jorku, na Manhattanie, w jego najelegantszej części - Upper East Side - gdzie moi przyjaciele i ja mieszkamy, uczymy się, bawimy i śpimy - czasami ze sobą nawzajem.
|
|
|
|