 |
jesteś przy mnie tak często, że czasami obawiam się czy nie dopadła mnie schizofrenia.
|
|
 |
uzależnienie jednostronne, kiedy Ty myślisz o mnie tylko kilka razy w tygodniu, kiedy ja myślę o Tobie nawet w trakcie mycia zębów.
|
|
 |
najpierw napawasz sobą każdą komórkę mojego działa, nakręcając jak karuzele na placu zabaw, a potem każesz mi zwolnić. a jak można zwolnić rozpędzone stado koni, który biegną jak oszalałe za każdym razem kiedy jesteś obok, pokonując trasę po całym moim ciele? kiedy zrozumiesz, że to nie jest jebany kucyk tylko setki mustangów?
|
|
 |
serce przebija się przez skórę. Tak bardzo chce porozmawiać. Cholernie boli / i.need.you
|
|
 |
Cholerna cisza. Powoli zaczynałam przez nią wariować. Dławiłam się nią. Byłam bezbronna, a ona owijała się wokół mojej szyi i po cichutku dusiła, współpracując z miłością.
|
|
 |
Przytul mnie tak, abym zapomniała o wszystkich złych rzeczach, które mi wyrządziłeś
|
|
 |
Kiedy tracisz nadzieję, nie dbasz o resztę
|
|
 |
Nawet nie wiem kiedy umarło we mnie wszystko co miałam,nie umiem odnaleźć początku, odszukać momentu upadku / i.need.you
|
|
 |
Jakaś chwila znów mi jakoś umknęła,ta piękna.. Niemożliwe że to Ty ją zabrałeś,przecież Ty nigdy ich nie chciałeś. / i.need.you
|
|
 |
Lubię gdy milczysz. Twoje usta wyglądają wtedy tak "szczerze",zero kłamstwa,jest pięknie,chociaż na moment. / i.need.you
|
|
 |
nie jestem jeszcze gotowa, aby mnie kochano. nie wiem, czemu niektórzy nie mogą tego zrozumieć. / i.need.you
|
|
 |
pozwól kochać siebie / i.need.you
|
|
|
|