głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kamilejszon

Kiedy na początku naszej znajomości opowiedziałam Mu o tym jak ranili mnie faceci powiedział:  nigdy nie przenoś się w czasie i nie rozpaczaj.  Potem była sielanka  utwierdzał mnie w tym  że jestem całym Jego światem  że mnie nie zrani. Minęły 4 miesiące. Przytuliłam ostatni raz misia do Niego i teraz trzaskam pięścią po pyszczku . Będę tak robić  aż miśkowi łeb odpadnie. Niech jeden chuj ma za swoje.   iosonoval

iosonoval dodano: 23 grudnia 2010

Kiedy na początku naszej znajomości opowiedziałam Mu o tym jak ranili mnie faceci powiedział: "nigdy nie przenoś się w czasie i nie rozpaczaj." Potem była sielanka, utwierdzał mnie w tym, że jestem całym Jego światem, że mnie nie zrani. Minęły 4 miesiące. Przytuliłam ostatni raz misia do Niego i teraz trzaskam pięścią po pyszczku,. Będę tak robić, aż miśkowi łeb odpadnie. Niech jeden chuj ma za swoje. / iosonoval

Wyszłam ze szkoły. Sekundę wcześniej uraczyłeś mnie pocałunkiem  pożegnałeś słodko i wróciłeś na lekcje. Idę po oblodzonym chodniku  biorę głęboki haust powietrza i łzy stają w oczach. Wiem  że nie zdołasz mnie kochać  chociaż jak marionetka to powtarzasz... Wiem  że nudzi Ci się życie w pojedynkę  nic więcej  żadne głębsze uczucie.   iosonoval

iosonoval dodano: 23 grudnia 2010

Wyszłam ze szkoły. Sekundę wcześniej uraczyłeś mnie pocałunkiem, pożegnałeś słodko i wróciłeś na lekcje. Idę po oblodzonym chodniku, biorę głęboki haust powietrza i łzy stają w oczach. Wiem, że nie zdołasz mnie kochać, chociaż jak marionetka to powtarzasz... Wiem, że nudzi Ci się życie w pojedynkę, nic więcej, żadne głębsze uczucie. / iosonoval

A tyle razy Ci mówiłam    nie jestem ideałem   to teraz nie chciej zmian!   iosonoval

iosonoval dodano: 23 grudnia 2010

A tyle razy Ci mówiłam - "nie jestem ideałem", to teraz nie chciej zmian! / iosonoval

jeszcze raz powiedz  że nie wierzysz w prawdziwą miłość  a  tak Ci przydzwonię  że Twoi fantastyczni kumple będą Cię zeskrobywać ze ściany.

abstracion dodano: 22 grudnia 2010

jeszcze raz powiedz, że nie wierzysz w prawdziwą miłość, a tak Ci przydzwonię, że Twoi fantastyczni kumple będą Cię zeskrobywać ze ściany.

nie każdy  ale zdecydowana większość! : . a no i dziękuję ślicznie. :  teksty abstracion dodał komentarz: nie każdy, ale zdecydowana większość! :). a no i dziękuję ślicznie. :* do wpisu 22 grudnia 2010
ja jak w necie oglądam to mnie najbardziej rozwala facepalm ten plask. ♥ teksty kaaroo dodał komentarz: ja jak w necie oglądam to mnie najbardziej rozwala facepalm ten plask. ♥ do wpisu 22 grudnia 2010
przez chwilę unosiłeś mnie nad ziemią  by potem mnie w niej zakopać.   marchewkowybanan

kaaroo dodano: 22 grudnia 2010

przez chwilę unosiłeś mnie nad ziemią, by potem mnie w niej zakopać. / marchewkowybanan

' nie jem mięsa  nie pale  nie pije alkoholu i nie biorę narkotyków. jestem emo. a emo takich rzeczy nie robią. '   haha  tak jakoś mi się skojarzyło  ale żeby nie było  że emo jesteś. :  teksty kaaroo dodał komentarz: ' nie jem mięsa, nie pale, nie pije alkoholu i nie biorę narkotyków. jestem emo. a emo takich rzeczy nie robią. ' - haha, tak jakoś mi się skojarzyło, ale żeby nie było, że emo jesteś. :* do wpisu 22 grudnia 2010
weeeeee teksty kaaroo dodał komentarz: weeeeee do wpisu 22 grudnia 2010
Po pewnym czasie przestałam już nawet za nim tęsknić.

fcuk dodano: 22 grudnia 2010

Po pewnym czasie przestałam już nawet za nim tęsknić.

 Pewnego dnia usłyszałam z jego ust tyle okrutnych słów kierowanych w moją stronę  że ugięły się pode mną kolana. Policzki pokryła czerwień od przeszywającego szlochu  a zagubiony język układał się wciąż w wyraz  proszę... . Nagle z najważniejszej dla niego osoby  z jego skarba  stałam się zakłamaną gówniarą. A i wiek zawsze był dla niego przecież tylko liczbą. I straciłam honor  godność i szacunek do samej siebie  błagając go o szansę i wybaczenie pomimo braku winy. I wyrwał mi żywcem serce z piersi  zgniótł w dłoniach  po czym cisnął tym zakrwawionym kawałkiem mięsa o ziemię  kopiąc go z całej siły z ironicznym uśmiechem na ustach i dziką satysfakcją w oczach. A ono  paradoksalnie  wciąż należało do niego. Chociaż ma już wartość mniejszą od śmiecia. Usłyszałam  że nie chce mnie znać i nigdy tak naprawdę mu nie zależało. Spoliczkował mnie słowem. Zgwałcił bez oporów swą brutalnością. Zwątpił w mą miłość. A ja nadal  do chuja  błagałam Boga o niego.

fcuk dodano: 22 grudnia 2010

`Pewnego dnia usłyszałam z jego ust tyle okrutnych słów kierowanych w moją stronę, że ugięły się pode mną kolana. Policzki pokryła czerwień od przeszywającego szlochu, a zagubiony język układał się wciąż w wyraz "proszę...". Nagle z najważniejszej dla niego osoby, z jego skarba, stałam się zakłamaną gówniarą. A i wiek zawsze był dla niego przecież tylko liczbą. I straciłam honor, godność i szacunek do samej siebie, błagając go o szansę i wybaczenie pomimo braku winy. I wyrwał mi żywcem serce z piersi, zgniótł w dłoniach, po czym cisnął tym zakrwawionym kawałkiem mięsa o ziemię, kopiąc go z całej siły z ironicznym uśmiechem na ustach i dziką satysfakcją w oczach. A ono, paradoksalnie, wciąż należało do niego. Chociaż ma już wartość mniejszą od śmiecia. Usłyszałam, że nie chce mnie znać i nigdy tak naprawdę mu nie zależało. Spoliczkował mnie słowem. Zgwałcił bez oporów swą brutalnością. Zwątpił w mą miłość. A ja nadal, do chuja, błagałam Boga o niego.`

 Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić  bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku. Usiąść pod drzewem  patrzeć w niebo. Powiedzieć coś  cokolwiek  bo wiem  że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka  bezbronna  bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym  co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć  że jestem Ci potrzebna  wiedzieć  że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić  pokłócić... Tylko po to  by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc  że i Ty tęsknisz.

fcuk dodano: 22 grudnia 2010

`Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć