 |
|
A gdy się spotkamy zademonstrujesz mi średnik z gwiazdką ?
|
|
 |
nie zamierzam prosić Cię na kolanach żebyś do mnie wrócił, nie zamierzam mścić się na Tobie w jakiś tam sposób, nie zamierzam wyzywać twojej nowej laski od szmat. zamierzam zapomnieć, po prostu.
|
|
 |
razem z jego zdjęciami spaliłam resztkę swojej miłości.
|
|
 |
Nie musiał nic mówić – spojrzał tylko na mnie swoimi oczami, a one powiedziały mi wszystko to co czuł, raniąc bardziej niż najokrutniejsze słowa.
|
|
 |
ma moje trzy numery telefonu, numer gadu-gadu, skype, konto na nk, facebook'u i adres email. wie gdzie mieszkam i gdzie może mnie spotkać.
więc przestałam się łudzić że nie wie jak się ze mną skontaktować.
on po prostu tego nie chce. i ja już też.
|
|
 |
wiecie co? moim zdaniem przydałoby się tutaj takie coś, jak na facebooku, że jak ktoś doda nam komentarz do wpisu to wyskakuje takie okienko i nas o tym informuje. bardziej poręczne by było, nie?
|
|
 |
stałyśmy w wakacje na przejściu czekając na zielone światło. zaczęłyśmy wyzywać się dla zabawy. - karo pało. - domi fujaro. - karo pindo. - domi balasie. - nie wytrzymałyśmy ze śmiechu. tak, to był dobry diss. :D / kaaroo i doominaa
|
|
 |
umówiłyśmy się o 9:20 na przystanku, bo miałaś do mnie przyjechać. wybiegłam z domu już spóźniona. idąc mijałam ludzi wysiadających z autobusu. nigdzie nie widziałam ciebie. wyjęłam telefon. dzwonie. - halo? - powiedziałaś zaspanym głosem. - no siema. gdzie jesteś? - kurwa karo, sory. / doominaa i kaaroo
|
|
 |
- ej domi? chciałabyś być gruszką? - ee, nie? - a ja bym chciała. tak śmiesznie by było. ktoś by mnie uderzył to by było, że wali gruche. hahaha, dobre nie? - ... - no bo to ja jestem grucha, rozumiesz, nie? - hahaha. / doominaa i kaaroo
|
|
|
|