|
i niby wszystko teraz wam się układa tu, a mimo wszystko jednak coś cię ciągnie w dół
|
|
|
może też stajesz do walki, ale upadasz na deski.. może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz?
wszystkie myśli i uczucia, których nie masz gdzie pomieścić
|
|
|
to co było, tylko mija, nie znika jest ciągle obok, prześladuje cień życia tego, co będzie tu nie ma, ale przez to źle sypiasz jak w kleszczach przeszłości, przyszłości, we wnykach
|
|
|
znowu Ci się już błyszczą oczka, jakby runął domek z kart naiwne pytanie czemu znów pijesz sam znałabyś odpowiedz jak posłuchałabyś ciszy raz
|
|
|
kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą mi łzami
|
|
|
ŻYCIE DZIWKA MIAŁEŚ WALIĆ JE I CO? PEWNIE WALI CIĘ? HE
|
|
|
będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie,
to jest mi nie potrzebne, skończę sam będzie pięknie
|
|
|
nie wiem gdzie zmierza ten świat, ale chyba to już nie mój kierunek
|
|
|
"Nie chcę już więcej kochać, cierpieć, czekać ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie."
|
|
|
z oczu lecą łzy, różnie bywa, karma wraca, u mnie była
|
|
|
często zapominam co daje radość życia
|
|
|
Świadomość tego, że pewnego dnia będę martwy jest jednym z najważniejszych narzędzi, jakie pomogły mi w podjęciu największych decyzji mojego życia.
Prawie wszystko – zewnętrzne oczekiwania wobec ciebie, duma, strach przed wstydem lub porażką – wszystkie te rzeczy są niczym wobec śmierci. Tylko życie jest naprawdę ważne.
Pamiętanie o tym, że kiedyś umrzesz jest najlepszym sposobem jaki znam na uniknięcie myślenia o tym, że masz cokolwiek do stracenia. Już teraz jesteś nagi. Nie ma powodu, dla którego nie powinieneś żyć tak, jak nakazuje ci serce.
|
|
|
|