 |
|
Myśli, że mnie zranił. Myśli, że swoim odejściem sprawił, że świat mi się zatrzymał, serce zwolniło do minimum, a oczy już zawsze będą zaszklone łzami. Gówno prawda. Kiedyś, dawno temu, oddałam komuś swoje serce. Zrobiłam to bezmyślnie, od tak na dłoniach podarowałam komuś siebie, bezpowrotnie. I to wtedy życie mi się zatrzymało i coś we mnie umarło. Teraz mogę kochać, mogę mówić, że kocham, mogę być szczęśliwa i śmiać się, ale nikt nie złamie mnie już tak bardzo jak ktoś to zrobił dwa lata temu. Z nikim nie będzie tak bardzo i już nikt nie dostanie tego miana największego skurwysyna, bo nikt nie zrani mnie już tak bardzo jak tamten./esperer
|
|
 |
|
Patrząc na Twoje zachowanie, widzę, że zrobiłeś mi wielką przysługę zrywając. Dziękuję./esperer
|
|
 |
|
Mam Ją w głowie wciąż jak Magik plus i minus. Nie mogę zapomnieć Jej jak ulubionego kawałka, który ciągle nucę. Uśmiecham się na Jej widok jak na myśl o ulubionych wspomnieniach. Jest jak ulubiona potrawa - mógłbym Ją jeść ciągle i wcale się nie znudzić. Jest całym światem ukrytym w w kilku literach Jej imienia. Nie obchodzi mnie wzrok, który mówi: jesteś debilem, kiedy wchodzę na pomnik i krzyczę proszę państwa o to najpiękniejsza kobieta na świecie. Nie przejmuje się ludźmi stojącymi na pasach, dlatego, że na samym ich środku po raz setny oświadczyłem Jej swoje uczucia na kolanach. Nieważne jest dla mnie czy widzą inni, gdy rysuje na serwetce serce katchupem i pisze głupi tekst typu: jesteś pysznniejsza niż hamburgery. Uwielbiam Ją zaskakiwać każdą głupotą, która przyjdzie mi do głowy. I chcę Jej wyznawać tak miłość przez całe życie. Chcę będąc starcem dalej malować markerem Jej imię na ławce choć to dziecinne i trzymać Ją za dłoń ciągle idąc na koniec świata.
|
|
 |
|
Uniosłaś mnie dziesięć stóp ponad ziemię.
|
|
 |
|
To wszystko mnie zabija gdzieś, zgubiłam dumę, zgubiłam szczęście, które kiedyś miała w sobie. |DELLIS
|
|
 |
|
Ale nie wiem czy potrafię mówić, że nadal Cię kocham. Za wszystkie grzechy nie żałuję, nie umiem mówić "przepraszam"| ROVER
|
|
 |
|
Proszę wróć do mnie, chodźby na kilka sekund. | ROVER
|
|
 |
|
Wiem, że Ty znasz mnie lepiej, a ja ulegam pajęczej sieci następstw. | ROVER
|
|
 |
|
Nie potrzebowałem Cię, milczałem, nie chcąc wracać, bo takim jak ja się nie wybacza.| ROVER
|
|
 |
|
Tylko nie mów mi, że dało się inaczej. Jak inaczej, skoro do Ciebie wciąż tracę zasięg. | ROVER
|
|
 |
|
Klęczała nade mną, błagała bym powstał. Mówiła zostań, bo tyle nam los da i tyle jest doznań, a ja nie czułem nic. | SKOR
|
|
|
|