| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jak płakać to z klasą. Niech łzy po twarzy płynące rozmazują szminkę z D&G, a tusz od Diora zabarwi policzki. W powietrzu będzie unosił się zapach Chanel No.5 , a każda kropla upadnie na chodnik z wysokości dwunastocentymetrowych szpilek. /esperer |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Może w poprzednim życiu wyczerpałam limit szczęścia dlatego teraz mam taki syf. /esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kiedyś jeszcze będziemy razem. Ta nadzieja pozwala mi dalej żyć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | lubię się uśmiechać,szkoda,że rzadko mam taką okazję. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | W życiu każdego nieszczęśliwie zakochanego człowieka przychodzi moment, w którym może odejść od ukochanej osoby. Puścić ją bądź samemu się oddalić. To taki czas, w którym mamy siły by nie pobiec za naszą miłością, by o nią nie walczyć. Najczęściej uciszamy głos serca,który każę nam uciekać i zostajemy.  Zostajemy, a zostanie jest gorsze od zerwania. Gdy już raz pomyśleliśmy o wolności to nasze ręce już zawsze będą ranić się nawzajem w uścisku, już nigdy nie będą tak bardzo do siebie pasować. /esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I gdy budzę się w jego ramionach to wiem , wiem że pomimo tego wszystkiego co w życiu przeszłam , ile zła wyrządziłam , ile bólu i cierpienia doświadczyłam to wiem , że znalazłam wreszcie swoje miejsce , że ono będzie tu zawsze i to nigdy już się nie zmieni / nacpanaaa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tak. Jestem puszczalska. Uwielbiam puszczać latawce. /esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie brakuję mi już jego miłości. Znalazłam materiał zastępczy tlenu. /esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ja? Ja jestem obrzydliwie zwyczajna, proszę pana. Nie mam figury modelki, nie siedzę z czerwonym winem na parapecie patrząc smętnie przez okno. Nie śledzę hitów mody, nie układam fryzury przez pół godziny. Najprawdopodobniej nie potrafiłabym pana rozbawić czy zaskoczyć jakimś kreatywnym pomysłem. Potykam się o własne sznurówki, ale nie jestem słodką dziewczynką,którą cały świat ma potrzebę bronienia. Po prostu jestem. Taka zwyczajna, przewidywalna, nudna do obłędu. /esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | bo jesteś osobą, której nie powinnam stracić. |  |  |  |