 |
nie lubie świąt. nie lubie śniegu. nie lubie dzielenia się opłatkiem. nie lubie prezentów. nie lubie choinki. nie lubie rodzinnych spotkań. nie lubie ferii. nie lubie Ciebie. wróć. w sumie Ciebie może troche lubie./slowemnieogarniesz
|
|
 |
pamiętasz zeszłoroczną wigilię z przyjaciółmi. podeszłam do Ciebie podzielić się opłatkiem. mina Ci zrzedła, nawet nie wiedziałeś co mi życzyć. ja tylko życzyłam wam szczęścia. w sumie sama w to nie wierzyłam. odchodząc usłyszałam ciche ' tylko z Tobą moge je mieć '. nie odwróciłam się, poszłam dalej. łzy spłynęły mi po policzkach, ale wiedziałam ,ze dobrze robie. /slowemnieogarniesz
|
|
 |
Tak, to ja. Niespełniona, nieposkromiona i cierpiąca w milczeniu kobieta, która nigdy nie zazna miłości ze strony ukochanego.
|
|
 |
Nie jesteś taki, jak na pierwszy rzut oka się wydajesz. Jesteś dużo trudniejszy i bardziej niedostępny. Jesteś idealny.
|
|
 |
Kobieta nie zawsze wie, czego chce, ale zawsze wie, czego nie chce..
|
|
 |
Odpowiada mi ten stan. Ta nadzieja i stan umysłu. Ten uśmiech na twarzy i śmiech w ustach, a w myślach no cóż czas się przyznać, w myślach siedzisz mi Ty.
|
|
 |
Czasami patrzysz na mnie tak jakby Ci zależało, wtedy widzę w Tobie chłopaka w którym się zakochałam. Mimo wszystko udaje że mi nie zależy, bo tak jest łatwiej.
|
|
 |
Tracisz mnie. Centymetr po centymetrze.
|
|
 |
Woła nas pragnienia krzyk, który ciągle karze się
wzbijać na szczyt tak,wysoko, gdzie nie dotarł jeszcze nikt.
|
|
 |
Amnezja,
gdyby była pakowana w butelkach kupiłam bym ją,
bo jest tyle rzeczy których chciałabym zapomnieć.
|
|
 |
Nieważne ile ja lat mam i jakie imię dane mi ziomek nieważny kolor skóry czy czapka nieważne tu też skąd pochodzę.
|
|
 |
Dopiero teraz zrozumiałam, czemu do tej pory trzymałam się z daleka od jedynego mężczyzny, którego naprawdę kochałam. Prawdopodobnie od początku wiedziałam, że tylko on może złamać mi serce.
|
|
|
|