 |
Klasyczne kłamstwa: nie jestem pijany; nie zranię cię; zostańmy przyjaciółmi; nie jestem gotowy; ona to tylko przyjaciółka; potrzebuję trochę czasu dla siebie...
|
|
 |
jak zanosi się płaczem. kucnął i zaczął niezdarnie odpakowywać paczkę, delikatnie rozwiązując perfekcyjnie związaną kokardkę. podnosząc wieczko ujrzał trzy rzeczy; paczkę żelek, papierosa i zapałkę. żelki miały symbolizować ich wspólną miłość. obydwoje kochała równie bardzo. papieros miał symbolizować jej uzależnienie od Niego. a zapałka? zapałka miała symbolizować, niewykorzystane szanse. wierzyła, że uda się jej zapalić ją po raz kolejny, ale On jej na to nigdy nie pozwolił
|
|
 |
podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę. spuścił swój speszony wzrok, ówcześnie ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy. - zapomnę. - wyszeptała odchodząc. słyszał z oddali
|
|
 |
`szczęście leży na ulicy`
- Ta jasne, to ja kur_ mam jakieś inne te ulice!
|
|
 |
-czym się zajmujesz na co dzień młoda damo?
-staram się mieć wyjebane na codzień , proszę pani
|
|
 |
-Mówią,że kiedy rodzi się człowiek-z nieba spada dusza i rozpada sie na dwie części. Jedna cześć trafia do kobiety a druga do mężczyzny.Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy.Połowy swojej własnej duszy
|
|
 |
- Myślę, że mógłbym cię uszczęśliwić...
- A co, wychodzisz ?
|
|
 |
Egoistycznie wy***ane na wszystko.
|
|
 |
Nooosz ku.rwa mam Ci to narysować, namalować czy naszkicować? Wy.pierdalaj !
|
|
 |
ułóż rozsypankę: na, chcę, Cię, Tobą, z, być, kocham, zawsze.
|
|
 |
I ogarnij ryj kosmito i spierdalaj na inną planete, bo Ci talerz ucieknie!
|
|
 |
- Co robisz?
- zbieram chusteczki, są porozrzucane już chyba po całym pokoju
- aż tak bardzo za mną tęsknisz ?!
- coo ?! popierdoliło Cię ?! katar mam.
|
|
|
|