 |
Pojawiałeś się tylko na chwilę, wiedziałeś, że głupia ja zawsze odpisze, odpowiem na każdy Twój gest najmniejszy w stosunku do mojej persony. Szkoda tylko, że chciałeś się tylko pobawić, dowartościować moim kosztem, jak zawsze zresztą. //bereszczaneczka
|
|
 |
5000 wpisów o Tobie, dla Ciebie, z Twojego powodu rzecz jasna. Jeśli kiedyś zapytasz mnie czy tęskniłam - wyślę Ci moje moblo. //bereszczaneczka
|
|
 |
Co mogę powiedzieć? Że kocham, że tęsknię, że znowu to samo, że umieram tysięczny raz z powodu jednego końca i nigdy nie pogodzę się z tym, że Cie straciłam./esperer
|
|
 |
|
Powiedzieli odpuść, będzie kiedyś żałował. Nie posłuchałam. Walczyłam bez skutku, bez jakiegokolwiek odzewu. Codziennie spalałam się w tej walce o Ciebie. Głupia. //bereszczaneczka
|
|
 |
Nieświadome kuszenie, jest najbardziej kuszące. /waniliowelowe
|
|
 |
A może jednak warto pozwolić komuś odejść, aby mógł tak w pełni prawdziwie zatęsknić? Nie tylko słowem, gestem, nie krótkim SMS, czy śmiesznym like na FB, ale tak całym sobą, każdym milimetrem ciała, z głębi serca. Poczuj to, co ja zawsze czuje, kiedy Ty nagle znikasz z mojego życia. //bereszczaneczka
|
|
 |
Co mogę powiedzieć? Że kocham, że tęsknię, że znowu to samo, że umieram tysięczny raz z powodu jednego końca i nigdy nie pogodzę się z tym, że Cie straciłam./esperer
|
|
 |
Mówią, że powinnam się jakoś pozbierać. Wiesz w czym problem? Żeby poukładać wszystko w całość musiałabym się cofnąć do tamtych miejsc, które mnie rozsypały i stamtąd brać kolejną część do całej układanki. Nie potrafiłabym znowu być w Twoich ramionach, znowu Cię całować, znowu spędzać wspólne wczasy, poświęcać nawzajem czas, nie potrafiłabym się nie rozsypać ponownie. Uwierz, nieważne ile razy przeżywałabym ten koniec, zawsze będzie bolało tak samo./esperer
|
|
|
|