 |
|
co do jednego moje organy są zgodne,
nawet oporne serce dało się namówić, aby zapomnieć .
|
|
 |
|
przechodzą mnie dreszcze na samą myśl o miłości,
czuję strach.
|
|
 |
|
" Pan Bóg stworzył mnie z Twojego żebra, czy to dziwne, że ciągle chcę być u Twego boku?"
|
|
 |
|
chciałabym Ci pokazać wszystkie swoje myśli.
|
|
 |
|
to była jesień - październik, albo wrzesień..
|
|
 |
|
czasem naprawdę chcę położyć się na Twoich kolanach trzymając kieliszek wina w ręku. często w życiu tylko tego mi brakuje. osiągnięcia nirwany w naszej świadomości .
|
|
 |
|
każdemu pisane jest inne niebo
|
|
 |
|
Taki ze mnie dziwny przypadek, że jak komuś na mnie zależy to mam to w dupie, a jak już się nie stara to nagle zaczynam się przejmować.
|
|
 |
|
- Wiesz jak mi tego brakowało..?
- Ale czego..?
- Twojego szczerego 'Kochanie' albo innego zdrobnienia, którym mnie zawsze nazywałeś..
|
|
 |
|
To koniec.
Nie musisz już szukać odpowiednich słów, by mniej bolało, nie musisz w ogóle nic mówić. Twoje oczy już wszystko mi wyznały. Po prostu daruj sobie to całe przedstawienie, nie będzie oklasków, kurtyna już dawno jest zamknięta.
|
|
 |
|
`nasza miłość dla Ciebie nic nie znaczyła,
bo łatwiej Ci było powiedzieć żegnaj niż wybacz..
|
|
 |
|
czasem naprawdę chcę położyć się na Twoich kolanach trzymając kieliszek wina w ręku. często w życiu tylko tego mi brakuje. osiągnięcia nirwany w naszej świadomości .
|
|
|
|