 |
przy twoim boku wiecznie trwam, ale jestem jak powietrze...| piątek!
|
|
 |
zero to nic, czyli kurewsko mało.
|
|
 |
przy twoim boku wiecznie trwam, ale jestem jak powietrze... | :)
|
|
 |
chciałabym ci coś powiedzieć i miłości, bo o nienawiści już prawie wszystk
|
|
 |
Niespodziewanie za plecami usłyszałam Twój głos, a nozdrza wypełnił mi Twój zapach. I dumna jestem, że się nie odwróciłam.
|
|
 |
A ja staję się już trochę za ciasna na te wszystkie historie, burze i niefortunne zakończenia.
|
|
 |
codziennie wychodząc z domu barwię usta krwistą pomadką.
mając nadzieję, że chociaż namiastka jej pobrudzi Twoje wargi.
|
|
 |
wyobraź sobie , ze przychodzi taki dzień w Twoim życiu, że masz kogoś bardzo blisko siebie, a tak naprawdę go nie masz. jest nieosiągalny. wystarczyło by wyciągnąć rękę, powiedzieć przepraszam czy choćby 'kocham Cię' i wszystko wróciło by do normy. ale uczucie i strach przed odrzuceniem nie pozwalają Ci na to.
|
|
 |
Każdy błysk w jego błękitnych oczach wywoływał u niej gęsią skórkę. Jego spojrzenie hipnotyzowało,
a ton jego głosu był niczym ulubiona piosenka, którą chciała nagrać na płytę i odtwarzać bez końca..
|
|
 |
To nieprawdopodobne,
że dwoje ludzi może się tak znienawidzić!
To nieprawdopodobne,
że dwoje ludzi będących dla siebie wszystkim może przestać się kochać!
To nieprawdopodobne, że już Cię nie rozumiem.
Interpretuję Twoje słowa tysiąc razy i nie wiem o czym do mnie mówisz.
|
|
 |
Poczułeś sie lepiej gdy mnie sprowokowałeś zebym powiedziała Ci co czuje? .. Kolekcjonujesz wyznania miłosne?.
|
|
|
|