 |
|
-Chciałabym aby ktoś na złość zamknął nas w jednym pomieszczeniu, gdzie moglibyśmy powiedzieć sobie całą prawdę...
|
|
|
|
-Pierwsza zasada zakochiwania się: -nie może za bardzo zależeć, bo wtedy wszystko zaczyna się jebać!
|
|
|
|
Głupia, niedoświadczona, a przede wszystkim naiwna, bo myślała, że pod jego spojrzeniami kryje się afekt miłosny...
|
|
|
|
-Jeżeli myślisz, że jestem dziewczynką na pocieszenie, do której można przyjecieć kiedy życie kopnie cie w dupę, to wybacz. Ja na ciebie kurwa czekać nie będę!
|
|
|
|
-Czasami mam ochotę wejść do swojej głowy i krzyknąć `co ty odpierdalasz`?
|
|
|
|
Masz na imię Google?
-Nie a czemu tak myślisz?
-Bo posiadasz wszystko czego potrzebuję.
|
|
|
|
-- Wypuściłam szczęście...
- Jak to wypuściłaś szczęście?
- Nie zdołałam go złapać, bo było trochę za ciężkie...
- A jak wyglądało?
- Miało metr siedemdziesiąt i niebieskie oczy.
|
|
|
|
-Nie potrzebuje kogoś, potrzebuje by ktoś potrzebował mnie!
|
|
|
|
-Pojawił się na gadu, a mnie po prostu zaczęło Go brakować...
|
|
|
|
--I jak ci minął dzień?
-Jak zwykle.
Od rana do wieczora czekałam, a ten cham i tak nie napisał...
|
|
|
|
-I tak cholernie,chcę z tobą pogadać.
O tym wszystkim co teraz się dzieje.
Ale boję się.
Boję się,że mnie wyśmiejesz, że wyjdę na idiotkę, a potem będzie tylko gorzej!
|
|
|
|
-Nawet nie wiesz ile razy brałam telefon żeby do Ciebie napisać i za każdym razem odkładałam stwierdzając, że to przecież nie ma sensu...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
