 |
Żałuję, że sprawiam nieświadomie ból, kiedy płaczesz część siebie tracę znów. Żałuję, że brak słów a dłonie drżą, mam milion myśli, ale coś w środku mówi stop. Głucha cisza jest gorsza od krzyku wiem.
Ty za mną nie płacz, noś mnie w sercu.
|
|
 |
|
obudziłem się siedem po siódmej i do wpół do ósmej, czyli przez całe dwadzieścia trzy minuty, wsłuchiwałem się w samotność moich nerek, mojej wątroby i mojego serca.
|
|
 |
moje serce nie zawiodło. to ktoś zawiódł moje serce.
|
|
 |
przyjemnie jest się od czasu do czasu się na kimś nie zawieść.
|
|
 |
Po co Ci wiedzieć gdzie chleję w weekend? Żartuję, przecież nie piję. Ponownie żartuję, popijam w weekend w środku nocy po pracy nad Wisłą przy zerowej temperaturze zimny browar./dzekson
|
|
 |
nic na świecie nie jest warte żeby człowiek odwrócił się od tego co kocha. a jednak ja także się odwraca, sama nie wiedząc czemu.
|
|
 |
popełniam kolejną zbrodnię, czekam na Ciebie.
|
|
 |
czasem gdy dobrze się kogoś zna, jedno spojrzenie, uniesienie brwi czy zaciśnięcie warg mówi więcej niż całe godziny gadania.
|
|
 |
kiedy kochasz to wymawiasz jego imie inaczej. słychać, że u ciebie jest bezpieczne.
|
|
 |
nie chcę umierać, za krótko byłam kochana.
|
|
 |
czasem obracam się i czuję w powietrzu Twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu , kurewskiej tęsknoty za Tobą.
|
|
|
|