 |
|
jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia
|
|
 |
|
zapierdalaj gonić szczęście
|
|
 |
|
zamykasz w dłoni dłoń, tak idealnie splatając nasze palce. po chwili przyciągając moje ciało do siebie, trzymasz przy sobie, cholernie mocno w objęciach. czuję twój oddech na szyi, delikatny dotyk warg na obojczyku za każdym razem wywołujący dreszcze, jest czymś o czym marzyło każde z nas. tak słodko uśmiechając się, przybliżasz swe usta do mych, łącząc je w jedną całość. zatracasz się, pozwalając sobie tak głęboko zatopić się w ich smaku. dzielisz się swym oddechem, powoli scalając go z moim oddajesz część siebie. | endoftime.
|
|
 |
|
zasada dynamiki Newtona : 'ciało puszczone raz, puszcza się cały czas'
|
|
 |
|
chodź, wysmarujemy się dżemorem. ♥ .
|
|
 |
|
Tak reasumując: Gdybym mogła zacząć życie jeszcze raz od momentu gdy byłam na pierwszej imprezie z nim, zrobiłabym wszystko o 180 stopni odwrotnie.[derty18]
|
|
 |
|
dla ludzi miarą szczęścia są promile .
|
|
 |
|
siedzisz w kącie podkurczając kolana do klatki piersiowej, Twym punktem obserwacji jest Wasze zdjęcie, wiszące wśród innych, wspólnych chwil zatrzymanych na błahym kadrze. nadal nie możesz uwierzyć, że to właśnie życie zniszczyło każdą z tych chwil, to ono tak idealnie, w krótkim czasie z rąk wyrwało Wam szczęście. czujesz jak dreszcze powoli atakują każdą część ciała, jak łzy kolejno spływają po policzkach odbijając się od podłogę z echem, które słyszy tylko serce. w czterech ścianach własnego świata, przestajesz czuć się bezpiecznie, ta przeszłość mieszająca w teraźniejszości i wewnętrzny ból po stracie kogoś, za kogo kiedyś oddałabyś własne życie zabija każdego wieczoru, kawałek po kawałku. | endoftime.
|
|
 |
|
Nie jestem z tych panienek, które dadzą dupy, a potem czekają aż chłoptaś może wyzna miłość. U mnie jest odwrotnie. najpierw uczucie, potem może coś więcej.. jebnijmiwlep
|
|
|
|