 |
|
skad ten stan ? przecież nic się nie stało..
|
|
 |
|
Nie jesteś jakiś superfajny. Nie myślę o Tobie 24h na dobę. I nawet nie jaram się Tobą, gdy Cię widzę. Ale masz w sobie coś, co sprawia, że chcę chodzić do miejsc, gdzie 'przez przypadek' mogę Cię spotkać.
|
|
 |
|
masz dobre wyczucie czasu . zawsze wiesz, w którym momencie spieprzyć mi życie.
|
|
 |
|
taa. już wolałabym cię nigdy nie poznać, niż znać, kochać i chcieć z Tobą być .
|
|
 |
|
Mógł mieć każdą, a nie był w stanie poradzić sobie z utratą tej jednej.
|
|
 |
|
I co z tego, że serce mi tak cholernie mocno i szybko bije, gdy Ciebie widzę?
|
|
 |
|
chcieć, to móc, mówisz.? to dlaczego, do cholery, nie jestem z Tobą.?!
|
|
 |
|
a teraz.. teraz zakochaj się we mnie, na serio .
|
|
 |
|
Tania miłość, na którą wydałam grube pieniądze. Po prostu mi się nie opłacało.
|
|
 |
|
Przez nasze kłótnie parowały mi moje różowe okulary. Zazdrość sprawiła, że popękały szkła. Ciągłe rozczarowania stopniowo niszczyły oprawki. Niepewność ze strachem zsunęły mi je na czubek nosa.
Na koniec ty, pewnie mi je zdjąłeś, rzuciłeś na ziemię, i bezceremonialnie zdeptałeś, butem rodzącej się nienawiści.
|
|
 |
|
Oszalałam? A może znudziła mi się rzeczywistość...
|
|
 |
|
miłość to komornik serc .
|
|
|
|