| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pomyślałam o jego niebieskich oczkach, jasnych loczkach i rozpłakałam się. Miałam tzw - dni wspomnień, najgorszy czas, jaki mógł mnie dopaść. Po kilkunastu minutach, do pokoju, wszedł mój zbawiciel. Przytulił mnie i wyszeptał do ucha - wiem, że myślisz, o nim, że tęsknisz, ale mimo tego Cię kocham. Zdałam sobie sprawę, z tego, że ja i on, będziemy razem do końca życia, a słodki misiek, będzie sam, bo nie zasługuje na żadną, nawet najgorszą lafiryndę. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przestań się mazać Mała.
Przecież wiesz, że On nie otrze Twych łez. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Włączyłam komputer rodziców, który kiedyś należał do mnie. Z zamkniętymi powiekami, weszłam w folder ze zdjęciami, z moich urodzin. Na jednej fotografii dostrzegłam przytuloną parę, szatynka wyszczerzyła, lekko królicze zęby w kierunku aparatu, zupełnie naturalnie, blondyn również się uśmiechał, lecz widoczny był ironiczny błysk w jego oku. Na każdym następnym obrazku byli oddaleni, ale dziewczyna zawsze patrzyła się w jego stronę. Doskonale znałam te osoby, tą nastolatką byłam ja, a on - dzisiaj mój ex, dobrze grał swoją rolę w tym przedstawieniu, nazwanym miłością. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Gdy naprawdę kogoś kochasz będziesz cieszył się jego szczęściem i tym że jest szczęśliwy z inną osobą. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Żeby mu kiedyś zależało, tak jak mi zależy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | śniło mi się, że Cię już nie ma.. o kurwa, to nie był sen . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zapomnę. ale weź mi kurwa obiecaj, że już nie wrócisz. żebym mogła zapomnieć tak na stałe, bez opamiętania. tak jak smak mojej ulubionej czekolady. będzie mi to sprawiać wiele trudności, ale uda mi się. ponowne jej spróbowanie przypomni mi smak. Twój powrót przypomni mi miłość. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jest już za późno - na wszystko,  pierdol się koleś. |  |  
        
        
            
                
                    |  fcuk dodał komentarz:  do wpisu | 8 listopada 2010 |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie czuje już nic, gdy patrzysz w oczy mi mając w nich łzy.
Serce moje niczym głaz - skamieniało 
dla ludzi, którzy byli i życie mi zniszczyli. |  |  |  |