 |
bez uczuć, bez zobowiązań i bez wyrzutów.♥
|
|
 |
elo kochanie masz u mnie branie ♥
|
|
 |
bo wiesz,tak sobie myślę,że może miałbyś ochotę mnie przytulić?♥
|
|
 |
uśmiechem topi serca lód < 3
|
|
 |
Coś się stało, coś czego nie przewidziałam, może nawet nie spodziewałam się tego. Złamałam się. Złamałam wszystko, to co w sobie miałam. Odrzuciłam strach, emocje, wszystkie uczucia na bok i zablokowałam się przed ludźmi. Nie pozwoliłam nikomu na dotarcie do mojego wnętrza, do poznania zakamarków mojej duszy. Nie chciałam, aby ktoś wiedział co czuję, co się ze mną dzieje. Bo po co miałam okazywać ten smutek i ból? Dlaczego miałam komuś zawracać głowę tym co się działo w moim ciele, umyśle? Czułam, że to jest bez sensu, że mówienie o tym co działo się w duszy nie miało żadnego znaczenia dla nikogo, a szczególnie dla mnie. Pękłam. Na jakiś sposób pękłam i odpuściłam sobie wszystko. Odpuściłam wiarę w siebie, w marzenia. Odpuściłam sobie fragment życia pozbawiając się wszelkich uczuć. Nie chciałam dopuścić po raz kolejny do siebie smutku, łez, czy nowych rozczarowań. Nie byłam i wciąż nie jestem na to przygotowana.
|
|
 |
W sumie to się trochę boję, że za dużo sobie wyobrażę, a później się rozczaruję. /?
|
|
 |
Może go nie kocham,tak to prawdopodobne,że tylko go lubię,ale ciągle o nim myślę i zastanawiam się, co robi,i jak się czuje.Czy wszystko mu się udało,czy myśli o mnie tyle,co ja o nim.
|
|
 |
masz w sobie to cholerne 'coś', co rozpierdala mnie od środka.
|
|
 |
Boję się, że pewnego dnia go stracę, że odczytam, albo usłyszę od niego wiadomość, że nie ma sensu dłużej pisać, spotykać się.To taki uciążliwy strach. Z każdym dniem coraz większy i większy.
|
|
 |
dajesz mi szczęście, bez kitu.
|
|
 |
I możesz go nie kochać, mieć kompletnie gdzieś co się z nim dzieję. Z kim się teraz zadaję i czy ma dziewczynę. Możesz mieć wyjebane na całą jego egzystencję, ale mijając go na ulicy i tak odwrócisz głowę. Choćby nie wiem co nie zdołasz nie spojrzeć w te oczy, bo w końcu kiedyś były dla Ciebie całym światem.
|
|
 |
zwariować właśnie z Tobą .
|
|
|
|