 |
` wciągam Cię jak dobry towar, ćpam cholernie ostro - bez ograniczeń.
|
|
 |
` Zepsuję tym wszystko, chyba że już wszystko zepsułam.
|
|
 |
` Puszczam chmurę, więc ją podtrzymaj.
|
|
 |
` I chciałabym móc powiedzieć - tamte dni są obce mi.
|
|
 |
` Mam jedną sprawę całkiem osobistą. Czasem już nie potrafię żyć z tą myślą. To, czego pragnę od lat to dla mnie wszystko. Boże, myślę, że mogę nazwać to modlitwą.
|
|
 |
` chciałabym ułożyć wszystko sama, jednak nie umiem .
|
|
 |
` jest dziewczyna, która się przejmuje za murem, a Ty po prostu przez to przechodzisz.
|
|
 |
` zatapiając się w moment wiecznej ekstazy.
|
|
 |
` Przebiegnij wodę zanim zacznie płonąć.
|
|
 |
` Bo obawiam się, że mogę się załamać. I boję się, że nie dam rady.
|
|
 |
` Proszę, nie zrozum mnie źle.
|
|
|
|