 |
|
Piszę Ci, że jesteś niedobry i wymyślam na to tysiące powodów , najczęściej Ty wtedy odpisujesz że ja robię podobnie, ale nie wiesz o jednym, że za to wszystko ja tak bardzo Cię KOCHAM . .
|
|
|
|
`Kochaj mnie za to kim nie jestem, za to kim nie będę.`
|
|
|
|
Już wiem, tamten czas minął bezpowrotnie, kolejne dni idą z kolejną zimą, mróz za oknem.
|
|
|
|
nie pytaj co ja mam w głowie, sama się tego boję .
|
|
|
|
teraz się pozbierałam. nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. ale jestem. wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień .
|
|
|
|
`czasem można zgubić rytm, chce się wtedy wszystkich wokół ranić co sił.`
|
|
|
|
`nie widziałam jak powoli znikasz, nie wiedziałam nawet, że już nie ma Cię.`
|
|
|
|
` serce ? czy ono się już nie liczy ? . . `
|
|
|
|
chcę chłonąć każdy oddech Twój .
|
|
|
|
Chciałabym, być jednym z płatków śniegu, który na Ciebie spada.
|
|
|
|
- czego Ty w ogóle chcesz ? - chcę , by pewnego dnia się obudził i stwierdził : nie. nie dam jej tak po prostu odejść .
|
|
|
|
`zakochać się w zimie, płatkach śniegu, mrozie i bawiących się na sankach dzieciach.`
|
|
|
|
Dodaj komentarz
