 |
|
Nie chcę tych zmartwień, opuść ten lokal dziś, chodź pokaże tobie świat, jaki pokochałbyś.
|
|
 |
|
Od dawna nie dbam już o wielkość źrenic, to jest ten czas, żeby coś w swoim życiu zmienić.
|
|
 |
|
Ej koleś, jesteś brany pod moją boska uwagę, nie zjeb tego. / troche przerobione od poprostuzlyjestem
|
|
 |
|
Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę.
|
|
 |
|
Pierwsza miłość i pierwszy foch przyjęty na klatę.
Za te wszystkie chwile z tamtych lat.
Za problemy, których nigdy nie jest brak.
Zdrowie brat! Tego nigdy za dużo.
A zdobyte wtedy nauki do dzisiaj nam służą.
|
|
 |
|
Pierwsze balety, amfetamina i tanie wina.
|
|
 |
|
Chcesz zakolczykować twarz-
Twoje prawo Ty z tym żyj.
A jak, a niech gadają
|
|
 |
|
Kto mnie ogarnie dostanie cukierka.
|
|
 |
|
Nasza niebezpieczna miłość mówisz przeżyj ją.
|
|
 |
|
Nasza perfekcyjna miłość, bo ja kocham Twoje ''chcę''.
|
|
 |
|
Katar, kaszel, dreszcze - jestem chora, Apsik kurwa.
|
|
|
|