 |
|
nie wiem kiedy dotarł do mnie fakt, że tak naprawdę to my nie jesteśmy jednością.
|
|
|
|
cały czas płakałam. jechaliśmy. gdy czytałam kolejne wiadomości w jego telefonie, on nerwowo zmieniał stacje w radio..
|
|
|
|
sierpniem tamtego roku byłam najbardziej chora na świecie. przeanalizowałam minione dni i stwierdzam, że miłość jest okrutna.
|
|
|
|
Najniebezpieczniejsza miłość to ta pełna nienawiści.
|
|
|
|
Nienawidzę zimnej burzy, nienawidzę Twoich zimnych dłoni, nienawidzę zimnego błękitu Twoich oczu.. wszystko co kojarzy mi się z zimnem boli o wiele bardziej niż kiedyś
|
|
|
|
Nie miała prawa go kochać. On - zapomniany już szkolny idol, ona szara myszka bez szans na prawdziwe życie i dorosłą miłość.
|
|
|
|
Królowa opuszcza swój samotny bal, zamek zamienia na męskie ramiona.
|
|
|
|
'kocham Cię' nie ma już mocy zaszklania moich oczu z radości, nie potrafi wywołać już mojego uśmiechu, nie daje mi szczęścia. nie usłyszę tego już nigdy więcej od Ciebie.
|
|
|
|
29 sierpnia 2008roku. Piątek. godzina 19:21
wyszedł całując w policzek.
zawalił się świat.
łzy spływały na fioletowe rajstopy, na blat, na klawiaturę, poduszkę, chusteczkę.
Cichutkie 'kocham' nie zdziałało już cudu.
|
|
|
|
poznałam wtedy ją - tą trzecią, którą on zaakceptował, ale czy ja musiałam ją zaakceptować?.
|
|
|
|
nie poznałbyś mnie na ulicy. mam do perfekcji opanowane mieszanie się z tłumem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
