 |
jeden gest, kilka słów może zmienić wszystko
|
|
 |
przestało być jak w bajce
|
|
 |
Trzy godziny temu bardzo ładnie mi wytłumaczyła, powolnymi, wielokrotnie złożonymi zdaniami, że krzywdzimy się nawzajem, że tkwi między nami jakiś podstawowy konflikt. /zrób mi jakąś krzywdę
|
|
 |
Owszem, mam ciężki charakter. Tłumię w sobie wszystko co leży mi na sercu i czasami nie potrafię wygadać się nawet najlepszej przyjaciółce. Często pyskuje i wybucham agresją, nie potrafię się powstrzymać i przestać. Zbyt często się kłócę, ranię tych na których mi naprawdę zależy i ciągle mówię coś czego nie powinnam. Zbyt często płacze.
|
|
 |
Czasami zamykam się w sobie i nikt i nic nie może do mnie dotrzeć. Dlaczego? Już taka jestem. Jedna przykra chwila albo jedno przykre słowo wystarczy bym znów stała się niedostępna. To taka moja własna broń, wiem, może zbyt często jej używam, ale może zbyt często jej potrzebuję ? Nasuwa się pytanie 'Czemu tego nie zmienię ?' Bo nie chcę . Nikt nie jest idealny a ta cecha idealnie do mnie pasuje ..
|
|
 |
Goniąc fikcyjne szczęście
|
|
 |
DODAM JAKIEŚ FAJNE WPISY NA MOBLO *5 minut później* TAKI CHUJ..
|
|
 |
A jeżeli jeszcze raz pojawisz się w momencie mojego życia , kiedy wszystko zaczyna się układać , zapierdolę Ci .
|
|
 |
Los nas złączył na pewnym etapie życia i brutalnie zakończył tę znajomość. ~ M. Kuszyńska.
|
|
|
|