 |
Kiedyś było inaczej , zapamiętam dobre chwile , porażkami się nie przejmę ,chociaż było ich tyle..
|
|
 |
nie wytykam ci błędów, popełniam je sama. nie przedstawiam swojej pięknej osoby, nie jestem śliczna. nie narzekam na Ciebie, nie poznaliśmy się jeszcze. nie piszę głupot, głupot nikt nie czyta. nie kocham już, szkoda czasu. nie słucham cię, hałas szkodzi zdrowiu. ja i mój świat, nie zawsze taki jak chcesz.
|
|
 |
Są ludzie po których odejściu pozostaje coś ponad wspomnienia.
|
|
 |
Lubie zastanawiać się nad tym, jaka muzyka płynie w słuchawkach ludzi, których mijam na ulicy.
|
|
 |
kocham gdy się kłócimy i ja ze łzami w oczach krzyczę : - pierdol się ! na co Ty mi odpowiadasz : - tylko z Tobą. ;)
|
|
 |
To nie było zauroczenie. Skąd to wiem ? Nikt nie jest w stanie mi Ciebie zastąpić, a prawda, którą o Tobie poznałam, nie zniechęciła mnie od tego by ciągle na Ciebie czekać. / sarajewooo
|
|
 |
Znam prawdę, ale nie chce przestać wierzyć .
|
|
 |
za problemy, których nigdy nie jest brak, zdrowie brat !
|
|
 |
Śnisz mi się co noc, od ostatniego przypadkowego spotkania. Czy to coś znaczy ? Tęsknisz ? Wróć. / sarajewooo
|
|
 |
- kochanie , tydzień to strasznie dużo...o siedem dni za dużo. - wydusiła przez łzy. Nie odpowiedział nic. ' a co jeśli przez ten tydzień dojdziesz do wniosku, że jednak potrafisz beze mnie żyć i idzie Ci całkiem nieźle ? ' dodała. ' Wstań, wyjdź' odpowiedział pewnym tonem. "co ? dlaczego .? ' zapytała ...chociaż nie chciała usłyszeć odpowiedzi. "po prostu wyjdź, na chwile..." wyszła..jak kazał. Stała za drzwiami zastanawiając się o co mu chodzi...zwariował ? "kooooochaaaanie, chodź szybko !!" krzyknął . Pobiegła z prędkością światła. ' Co ci jest ?.. kochanie, dobrze sie czujesz ?' Nie odpowiedział nic, złożył pocałunek na jej wilgotnych od łez ustach. "widzisz, nie było cię minute, jestem w stanie tylko minute wytrzymać bez tlenu - sądzisz, że potrafiłbym bez Ciebie żyć ? " dodał. / sarajewooo
|
|
 |
Miewam takie momenty zwątpienia. Pukam sie wtedy w głowe i zadaje bardzo znaczące pytanie "pojebało cie?" po krótkiej chwili zastanowienia odpowiadam sama sobie "no tak, właściwie to tak" / sarajewooo
|
|
 |
wierzyć w Twoją przemiane. w prawdziwość słow "kocham cie" usłyszanych od ciebie?. Zaryzykować ? nie, dzięki. jak bede chciała zrobić coś ekstremalnego, to wejde na drzewo z lękiem wysokości. / sarajewooo
|
|
|
|