|
pszczoła umiera, gdy użądli. człowiek krzywdzi milion razy dziennie i żyje dalej
|
|
|
chce letnich nocy i ciemnych ulic, dusznego powietrza i Twoich chłodnych ust.
|
|
|
sorry, ale dzisiaj jestem nie do wyjścia. dziś nie wyglądam, nieczynna jestem, chyba też trochę nie żyję. może jutro.
|
|
|
„Miałem zamiar podejść do ciebie i zapytać, czy masz wolny wieczór, ale uświadomiłem sobie, że wieczór to za mało, więc chciałbym zapytać od razu, czy masz dla mnie wolne całe
swoje życie”
|
|
|
Tęskniłam za przeszłością przez co nie miałam ani jej, ani przyszłości. /esperer
|
|
|
Wiesz, chciałabym teraz być z nim pośród cichej nocy opustoszałego miasta. Znaleźć ukojenie w delikatnym odcieniu jego tęczówek i zdobyć się na ten gram odwagi, by powiedzieć mu prawdę o tym, co czuję. Poczuć ciepło jego warg na czole - znak tego, że zrozumiał. Obietnicę, iż nie zostawi mnie po raz kolejny.
|
|
|
Wiem, że jestem ciężkim przypadkiem, ale kochanie mnie nie może być, aż tak trudne...
|
|
|
czasami czuję się jak ziarnko piasku na pustyni, które nie robi różnicy gdy jest, i gdy go nie ma.
|
|
|
Jestem jaka jestem. I nie mam zamiaru się zmieniać bo komuś nie odpowiada to jaki mam charakter albo jak się zachowuję. Potrafię być zimną i podłą suką. Zazdrosną wredną egoistką. Ale jeśli trzeba potrafię być obrzydliwie miła. Opiekuńcza i kochać jak nikt inny
|
|
|
Niektórzy nie mogą sobie pozwolić na upadek, bo wiedzą, że nikt ich nie podniesie.
|
|
|
Miej wyjebane - przecież i tak umrzesz. Nie przejmuj się porażkami - życie jest na to za krótkie
|
|
|
ewentualnie mogę dać Ci spokój nawet na tydzień jeśli obiecasz, że wrócisz już na zawsze
|
|
|
|