 |
|
Nie ufaj choć chcesz
Dać mu cały świat
Nie odda Ci nikt twych straconych lat
Tyle tu twoich łez
Czy naprawde tak chcesz?
Czy tego chcesz?
|
|
 |
|
Gdy mówił ja słuchałam cały czas
Ciągle mało mi było jego słów
Wciąż patrzył na mnie tak jak jeszcze nikt
Chciałam tak wiecznie trwać
Mogłabym dla niego tylko zyć
|
|
 |
|
Dobrze wiesz, prawdę już znasz - jesteś jak cały mój świat. ;*******
|
|
 |
|
Wiesz, że plus to oznacza dla mnie śmierć
|
|
 |
|
niebieskim długopisem rysuje różowe serce. Niemożliwe? Powiedziałabym , że nierealne - jak My..
|
|
 |
|
"Znam ją ! i wiesz co Ci powiem?! - że będzie mu jej brakowało :D
|
|
 |
|
`.Głęboko w środku gdzieś
i choćby śladu łez
jej oczy nie poznały nigdy, nie,
głęboko w środku tam
otwiera ci swój świat
otwiera wszystko to, co w sercu ma.
|
|
 |
|
Miałeś być przy niej
pilnować czy nie gubi się
silnym ramieniem, siłą miałeś być
żeby mogła czerpać z niej
na każdą chwilę jesteś jej winien
Niebo z dostawa pod jej dach
każdym oddechem woła o ciebie
i tylko ty nie widzisz jak
|
|
 |
|
Miałeś być przy niej
miałeś być na każdy znak
takiej dziewczynie
do nóg się rzuca cały świat
na każdą chwilę miałeś jej przynieść
powietrza przejrzystego smak
każdym oddechem woła o ciebie
i tylko ty nie widzisz jak... ;/
|
|
 |
|
Porcelanowy uśmiech Na porcelanowej twarzy Tak nie wiele potrafi wyrazić. Porcelanowa lalka z pełnymi radości porcelanowymi oczami Z pięknego materiału sukienka z falbankami Blond włosy ze sztucznego tworzywa sprawiają, że lalka wygląda jak żywa Nikt nie wiem jednak co czuje porcelanowe serce, zamknięte jak w szklanej butelce Stworzona by cieszyć dzieci By przywracać radość, kiedy gdzieś uleci I tylko wieczorem kiedy wszyscy zasną Przykrywa się smutku płachtą Nie wolno jej myśleć o sobie Ma służyć przecież ku ozdobie Nikt nie będzie chciał zapłakanej lalki Więc lepiej dla nie byłoby polubić falbanki Lepiej udawać, że nic się nie czuje I myśleć sobie - Niech mój porcelanowy uśmiech Innych raduje
|
|
 |
|
Znowu muszę udawać,
uśmiech przemycić na twarz, że to nic,
że to tylko taki stan,
że ja tak mam.
|
|
|
|